Sezon 1970/71 w Pucharze Polski: Różnice pomiędzy wersjami
| Linia 2: | Linia 2: | ||
Ćwierćfinałowe rozgrywki Pucharu Polski rozgrywane zostały w cieniu innego zbliżającego się ćwierćfinału - Pucharu Zdobywców Pucharów. Cztery dni po pierwszym pojedynku z Gwardią, górnicy mieli zmierzyć się w arcyważnym spotkaniu z obrońcą tytułu Manchesterem City. | Ćwierćfinałowe rozgrywki Pucharu Polski rozgrywane zostały w cieniu innego zbliżającego się ćwierćfinału - Pucharu Zdobywców Pucharów. Cztery dni po pierwszym pojedynku z Gwardią, górnicy mieli zmierzyć się w arcyważnym spotkaniu z obrońcą tytułu Manchesterem City. | ||
| − | |||
== Droga do finału Pucharu Polski w sezonie 1970/71 == | == Droga do finału Pucharu Polski w sezonie 1970/71 == | ||
Wersja z 10:03, 6 kwi 2011
W sezonie 1970/71 Górnik Zabrze zdobył po raz piąty Puchar Polski.
Ćwierćfinałowe rozgrywki Pucharu Polski rozgrywane zostały w cieniu innego zbliżającego się ćwierćfinału - Pucharu Zdobywców Pucharów. Cztery dni po pierwszym pojedynku z Gwardią, górnicy mieli zmierzyć się w arcyważnym spotkaniu z obrońcą tytułu Manchesterem City.
Spis treści
Droga do finału Pucharu Polski w sezonie 1970/71
1/16 finału
28.10.1970 – Wawel Kraków - Górnik Zabrze 0:2 (0:2)
Szaryński '14, Lubański '33
1/8 finału
06.12.1970 - Górnik Zabrze - Stal Rzeszów 4:2 (3:1)
Lubański '15,'32,'39,'50
1/4 finału - pierwszy mecz
07.03.1971. Górnik Zabrze - Gwardia Warszawa 3:1 (1:0)
Szołtysik '37, Banaś '57, Wilczek '71
Warunki atmosferyczne towarzyszące spotkaniu, były delikatnie mówiąc niekorzystne. Jednak mimo kilkustopniowego mrozu, silnego nieprzyjemnego wiatru i zaśnieżonej murawy, sędzia Kustoń z Poznania zdecydował, że pojedynek zostanie rozegrany. Swoją decyzję argumentował brakiem sprzeciwu którejkolwiek z drużyn.Mimo braku na murawie Lubańskiego (kontuzja), trójkolorowi pokazali, że nawet w beznadziejnych warunkach potrafią odnieść wysokie zwycięstwo. Linia obronna spisywała się tego dnia bez zarzutów. Tylko "dzięki" chwili (bądź co bądź zrozumiałego już) rozluźnienia w końcówce, rywal zdobył się na strzelenie trafienia honorowego. O ile defensywa nie miała sobie nic do zarzucenia, tak piłkarze grający w ataku nie mogli uznać spotkania za znakomite. Zarówno Wilim, jak i Szarzyński swoją postawą nie zachwycili. Jedynie trzeci ustawiony z przodu formacji Banaś wykazał kunszt godny uwagi. Nawet trudne warunki nie spowodowały przeszkody na zdobycie kolejnego trafienia na własne konto. Przyjezdni z kolei mimo przegranej zostali ocenieni przez ekspertów bardzo wysoko. Chwalono ich wolę walki, boiskową ambicję oraz szybkość w budowaniu akcji.
1/4 finału - spotkanie rewanżowe
14.03.1970. Gwardia Warszawa - Górnik Zabrze 2:1 (1:1)
Wilczek '29
1/2 finału - pierwszy mecz
10.04.1971. – Górnik Zabrze - Ruch Chorzów 1:1 (1:0)
Lubański '3
1/2 finału - spotkanie rewanżowe
12.04.1971. – Ruch Chorzów - Górnik Zabrze 1:1 (0:0, 1:1, 1:1 – k. 1:2)
Gorgoń '74
Finał
Stadion Śląski w Chorzowie
27.06.1971. – Górnik Zabrze - Zagłębie Sosnowiec 3:1
Wilim '27(g),'31(w),'43
