09.03.1969 - Odra Opole - Górnik Zabrze 0:0: Różnice pomiędzy wersjami

Z WikiGórnik
Skocz do: nawigacja, szukaj
Linia 1: Linia 1:
 
'''14. kolejka'''
 
'''14. kolejka'''
  
'''09.03.1969 - Odra Opole - Górnik Zabrze 0:0 (0:0)'''
+
'''09.03.1969 - Odra Opole - Górnik Zabrze 0:0'''
  
 
Jeszcze przed południem była w Opolu piękna słoneczna pogoda. Niestety mecz był rozgrywany w złych warunkach atmosferycznych. Biorąc po uwagę tak trudne warunki gry, spotkanie Odra - Górnik było dość interesujące i zakończyło się zasłużonym podziałem punktów. Piłkarze obu drużyn imponowali dobrym przygotowaniem kondycyjnym, niezłą szybkością, a przede wszystkim dużym poświęceniem i ambicją. Początkowo kibice gospodarzy drżeli o losy swojej drużyny. Najbardziej obawiano się duetu [[Zygfryd Szołtysik|Szołtysik]] - [[Włodzimierz Lubański|Lubański]]. Przy uważnej, dobrze interweniującej obronie Odry, którą bezbłędnie dyrygował stoper Brejza, napastnicy Górnika mieli trudności z dojściem do pozycji strzałowej. W obu drużynach najsilniejszymi formacjami były nieustępliwie grające linie obronne. Na nich załamywały się wszystkie ataki jednej i drugiej drużyny. Wynik nie krzywdził żadnej z drużyn. Przed przerwą częściej atakowali gospodarze, natomiast w drugiej połowie meczu więcej do powiedzenia mieli goście. Przy odrobinie szczęścia opolanie mogli nawet zainkasować oba punkty.
 
Jeszcze przed południem była w Opolu piękna słoneczna pogoda. Niestety mecz był rozgrywany w złych warunkach atmosferycznych. Biorąc po uwagę tak trudne warunki gry, spotkanie Odra - Górnik było dość interesujące i zakończyło się zasłużonym podziałem punktów. Piłkarze obu drużyn imponowali dobrym przygotowaniem kondycyjnym, niezłą szybkością, a przede wszystkim dużym poświęceniem i ambicją. Początkowo kibice gospodarzy drżeli o losy swojej drużyny. Najbardziej obawiano się duetu [[Zygfryd Szołtysik|Szołtysik]] - [[Włodzimierz Lubański|Lubański]]. Przy uważnej, dobrze interweniującej obronie Odry, którą bezbłędnie dyrygował stoper Brejza, napastnicy Górnika mieli trudności z dojściem do pozycji strzałowej. W obu drużynach najsilniejszymi formacjami były nieustępliwie grające linie obronne. Na nich załamywały się wszystkie ataki jednej i drugiej drużyny. Wynik nie krzywdził żadnej z drużyn. Przed przerwą częściej atakowali gospodarze, natomiast w drugiej połowie meczu więcej do powiedzenia mieli goście. Przy odrobinie szczęścia opolanie mogli nawet zainkasować oba punkty.

Wersja z 12:00, 12 kwi 2011

14. kolejka

09.03.1969 - Odra Opole - Górnik Zabrze 0:0

Jeszcze przed południem była w Opolu piękna słoneczna pogoda. Niestety mecz był rozgrywany w złych warunkach atmosferycznych. Biorąc po uwagę tak trudne warunki gry, spotkanie Odra - Górnik było dość interesujące i zakończyło się zasłużonym podziałem punktów. Piłkarze obu drużyn imponowali dobrym przygotowaniem kondycyjnym, niezłą szybkością, a przede wszystkim dużym poświęceniem i ambicją. Początkowo kibice gospodarzy drżeli o losy swojej drużyny. Najbardziej obawiano się duetu Szołtysik - Lubański. Przy uważnej, dobrze interweniującej obronie Odry, którą bezbłędnie dyrygował stoper Brejza, napastnicy Górnika mieli trudności z dojściem do pozycji strzałowej. W obu drużynach najsilniejszymi formacjami były nieustępliwie grające linie obronne. Na nich załamywały się wszystkie ataki jednej i drugiej drużyny. Wynik nie krzywdził żadnej z drużyn. Przed przerwą częściej atakowali gospodarze, natomiast w drugiej połowie meczu więcej do powiedzenia mieli goście. Przy odrobinie szczęścia opolanie mogli nawet zainkasować oba punkty.