21.09.1969 - Pogoń Szczecin - Górnik Zabrze 0:0: Różnice pomiędzy wersjami

Z WikiGórnik
Skocz do: nawigacja, szukaj
m
(szablon)
Linia 1: Linia 1:
'''7. kolejka'''
+
{{Mecz
 +
| data                      = 21 września 1969
 +
| rozgrywki_i_sezon        = [[Sezon 1969/70|1. liga 1969/70]]
 +
| runda                    = 7. kolejka
 +
| drużyna1                  = [[Pogoń Szczecin]]
 +
| herbdruzyna1              = {{Herb|nazwaklubu = PogonSzczecin}}
 +
| wynik                    = 0:0
 +
| wynik_poszczegolne_czesci =
 +
| drużyna2                  = {{Górnik}}
 +
| herbdruzyna2              = {{Herb|nazwaklubu = }}
 +
| miejsce                  =
 +
| sędzia                    =
 +
| widzów                    =
 +
| czas_gry                  =
 +
| gol1                      =
 +
| stan                      =
 +
| gol2                      =
 +
| żółtekartki1              =
 +
| żółtekartki2              =
 +
| czerwonekartki1          =
 +
| czerwonekartki2          =
 +
| sklad1                    =
 +
| sklad2                    =
 +
| trener1                  =
 +
| trener2                  = [[Géza Kalocsay]]
 +
}}
  
'''21.09.1969 - [[Pogoń Szczecin]] - Górnik Zabrze 0:0 (0:0)'''
+
== Relacja ==
 +
 
 +
=== Kronika Górnika Zabrze ===
  
 
Mimo niepewnej pogody na stadionie Pogoni zebrał się prawie komplet widzów. Obie drużyny pokazały dobrą grę, a mecz był niesłychanie emocjonujący. Pomimo braków technicznych zawodnicy Pogoni grali bardzo ambitnie, przez co obrona Górnika i bramkarz [[Jan Gomola|Gomola]] mieli pełne ręce roboty. Górnikom nie wychodziły tym razem strzały, szczególnie [[Jan Banaś|Banasiowi]], który kilkukrotnie spudłował w sytuacjach, w których sztuką było nie trafić w światło bramki. W obronie na najwyższe słowa uznania zasłużył niezawodny [[Stanisław Oślizło|Oślizło]], który wygrywał z Kielcem wszystkie pojedynki główkowe. U zabrzan widać było zmęczenie po środowym meczu w Atenach. Po meczu trenerzy zgodnie zauważyli, że wynik remisowy był sukcesem dla drużyny gospodarzy.
 
Mimo niepewnej pogody na stadionie Pogoni zebrał się prawie komplet widzów. Obie drużyny pokazały dobrą grę, a mecz był niesłychanie emocjonujący. Pomimo braków technicznych zawodnicy Pogoni grali bardzo ambitnie, przez co obrona Górnika i bramkarz [[Jan Gomola|Gomola]] mieli pełne ręce roboty. Górnikom nie wychodziły tym razem strzały, szczególnie [[Jan Banaś|Banasiowi]], który kilkukrotnie spudłował w sytuacjach, w których sztuką było nie trafić w światło bramki. W obronie na najwyższe słowa uznania zasłużył niezawodny [[Stanisław Oślizło|Oślizło]], który wygrywał z Kielcem wszystkie pojedynki główkowe. U zabrzan widać było zmęczenie po środowym meczu w Atenach. Po meczu trenerzy zgodnie zauważyli, że wynik remisowy był sukcesem dla drużyny gospodarzy.

Wersja z 15:25, 28 paź 2012

21 września 1969
1. liga 1969/70, 7. kolejka
Pogoń Szczecin 0:0  Górnik Zabrze
HerbPogonSzczecin.gif Herb.gif
Trener: Géza Kalocsay

Relacja

Kronika Górnika Zabrze

Mimo niepewnej pogody na stadionie Pogoni zebrał się prawie komplet widzów. Obie drużyny pokazały dobrą grę, a mecz był niesłychanie emocjonujący. Pomimo braków technicznych zawodnicy Pogoni grali bardzo ambitnie, przez co obrona Górnika i bramkarz Gomola mieli pełne ręce roboty. Górnikom nie wychodziły tym razem strzały, szczególnie Banasiowi, który kilkukrotnie spudłował w sytuacjach, w których sztuką było nie trafić w światło bramki. W obronie na najwyższe słowa uznania zasłużył niezawodny Oślizło, który wygrywał z Kielcem wszystkie pojedynki główkowe. U zabrzan widać było zmęczenie po środowym meczu w Atenach. Po meczu trenerzy zgodnie zauważyli, że wynik remisowy był sukcesem dla drużyny gospodarzy.