01.04.1981 - Legia Warszawa - Górnik Zabrze 2:1: Różnice pomiędzy wersjami

Z WikiGórnik
Skocz do: nawigacja, szukaj
m
(szablon)
Linia 1: Linia 1:
'''19. kolejka'''
+
{{Mecz
 +
| data                      = 1 kwietnia 1981
 +
| rozgrywki_i_sezon        = [[Sezon 1980/81|1. liga 1980/81]]
 +
| runda                    = 19. kolejka
 +
| drużyna1                  = [[Legia Warszawa]]
 +
| herbdruzyna1              = {{Herb|nazwaklubu = LegiaWarszawa}}
 +
| wynik                    = 2:1
 +
| wynik_poszczegolne_czesci = (0:0)
 +
| drużyna2                  = {{Górnik}}
 +
| herbdruzyna2              = {{Herb|nazwaklubu = }}
 +
| miejsce                  =
 +
| sędzia                    =
 +
| widzów                    =
 +
| czas_gry                  =
 +
| gol1                      = Baran 52<br />Sikorski 54
 +
| stan                      = 1:0<br />2:0<br />2:1
 +
| gol2                      = <br /><br />Dolny 58
 +
| żółtekartki1              =
 +
| żółtekartki2              =
 +
| czerwonekartki1          =
 +
| czerwonekartki2          =
 +
| sklad1                    =
 +
| sklad2                    =
 +
| trener1                  =
 +
| trener2                  =
 +
}}
  
'''01.04.1981 - [[Legia Warszawa]] - Górnik Zabrze 2:1 (0:0)'''
+
== Relacja ==
 
 
'''[[Tadeusz Dolny|Dolny]] '58'''
 
  
 
Jubileuszowe, pięćdziesiąte spotkanie Legii z Górnikiem kończy się 18. zwycięstwem warszawian. Wygrana pozwoliła gospodarzom umocnić się na pozycji wicelidera, górnicy spadli na pozycję 14., ostatnią bezpieczną w tabeli. Zabrzan satysfakcjonowałby w tym starciu remis, tak należy rozumieć defensywną taktykę i ustawienie 4-5-1. W pierwszej odsłonie przyniosło to zamierzony efekt. Mur okazał się nie do przejścia, a groźne strzały z dystansu stały się udziałem [[Krzysztof Szwezig|Szweziga]], Dolnego i [[Waldemar Matysik|Matysika]]. Wszystkie gole padły na początku drugiej odsłony, w odstępie zaledwie czterech minut. Pierwsze dwa były dziełem legionistów. Solową akcję wykończył skutecznie Baran, błędy w komunikacji zabrzańskiej defensywy pozwoliły podwyższyć wynik Sikorskiemu. Bramka honorowa autorstwa Dolnego, który przytomnie wykorzystał zamieszanie na przedpolu Kazimierskiego.
 
Jubileuszowe, pięćdziesiąte spotkanie Legii z Górnikiem kończy się 18. zwycięstwem warszawian. Wygrana pozwoliła gospodarzom umocnić się na pozycji wicelidera, górnicy spadli na pozycję 14., ostatnią bezpieczną w tabeli. Zabrzan satysfakcjonowałby w tym starciu remis, tak należy rozumieć defensywną taktykę i ustawienie 4-5-1. W pierwszej odsłonie przyniosło to zamierzony efekt. Mur okazał się nie do przejścia, a groźne strzały z dystansu stały się udziałem [[Krzysztof Szwezig|Szweziga]], Dolnego i [[Waldemar Matysik|Matysika]]. Wszystkie gole padły na początku drugiej odsłony, w odstępie zaledwie czterech minut. Pierwsze dwa były dziełem legionistów. Solową akcję wykończył skutecznie Baran, błędy w komunikacji zabrzańskiej defensywy pozwoliły podwyższyć wynik Sikorskiemu. Bramka honorowa autorstwa Dolnego, który przytomnie wykorzystał zamieszanie na przedpolu Kazimierskiego.

Wersja z 11:25, 18 lis 2012

1 kwietnia 1981
1. liga 1980/81, 19. kolejka
Legia Warszawa 2:1 (0:0) Górnik Zabrze
HerbLegiaWarszawa.gif Herb.gif
Baran 52
Sikorski 54
1:0
2:0
2:1


Dolny 58

Relacja

Jubileuszowe, pięćdziesiąte spotkanie Legii z Górnikiem kończy się 18. zwycięstwem warszawian. Wygrana pozwoliła gospodarzom umocnić się na pozycji wicelidera, górnicy spadli na pozycję 14., ostatnią bezpieczną w tabeli. Zabrzan satysfakcjonowałby w tym starciu remis, tak należy rozumieć defensywną taktykę i ustawienie 4-5-1. W pierwszej odsłonie przyniosło to zamierzony efekt. Mur okazał się nie do przejścia, a groźne strzały z dystansu stały się udziałem Szweziga, Dolnego i Matysika. Wszystkie gole padły na początku drugiej odsłony, w odstępie zaledwie czterech minut. Pierwsze dwa były dziełem legionistów. Solową akcję wykończył skutecznie Baran, błędy w komunikacji zabrzańskiej defensywy pozwoliły podwyższyć wynik Sikorskiemu. Bramka honorowa autorstwa Dolnego, który przytomnie wykorzystał zamieszanie na przedpolu Kazimierskiego.