28.09.1980 - Motor Lublin - Górnik Zabrze 3:0: Różnice pomiędzy wersjami
m (dodane kategorie) |
m |
||
(Nie pokazano 4 wersji utworzonych przez 2 użytkowników) | |||
Linia 1: | Linia 1: | ||
− | + | {{Mecz | |
+ | | data = 28 września 1980 | ||
+ | | rozgrywki_i_sezon = [[Sezon 1980/81|1. liga 1980/81]] | ||
+ | | runda = 7. kolejka | ||
+ | | drużyna1 = [[Motor Lublin]] | ||
+ | | herbdruzyna1 = {{Herb|nazwaklubu = MotorLublin}} | ||
+ | | wynik = 3:0 | ||
+ | | wynik_poszczegolne_czesci = (2:0) | ||
+ | | drużyna2 = {{Górnik}} | ||
+ | | herbdruzyna2 = | ||
+ | | miejsce = Lublin | ||
+ | | sędzia = Jerzy Kacprzak (Gdańsk) | ||
+ | | widzów = 20 000 | ||
+ | | czas_gry = | ||
+ | | gol1 = Przybyła 3<br />Walczak 35<br />Walczak 60 | ||
+ | | stan = 1:0<br />2:0<br />3:0 | ||
+ | | gol2 = | ||
+ | | żółtekartki1 = | ||
+ | | żółtekartki2 = | ||
+ | | czerwonekartki1 = | ||
+ | | czerwonekartki2 = | ||
+ | | sklad1 = <br />Kalinowski<br />Cypka (61 Jagiełło)<br />Chaberek<br />Wójtowicz<br />Szczeszak<br />Walczak<br />Dębiński<br />Mącik<br />Lorenc (81 Witkowski)<br />Przybyła<br />Pop | ||
+ | | sklad2 = <br />[[Waldemar Cimander]]<br />[[Bogdan Gunia]]<br />[[Bernard Jarzina]]<br />[[Tadeusz Dolny]]<br />[[Marian Zalastowicz]]<br />[[Ireneusz Lazurowicz]]<br />[[Waldemar Matysik]]<br />[[Stanisław Curyło]] (81 [[Krzysztof Szwezig]])<br />[[Paweł Janduda]] (70 [[Erwin Koźlik]])<br />[[Andrzej Pałasz]]<br />[[Leszek Brzeziński]] | ||
+ | | trener1 = | ||
+ | | trener2 = | ||
+ | }} | ||
− | + | == Relacja == | |
Ponad dwa tygodnie przerwy nie przyniosły rozwiązania w kwestii fatalnej formy Górnika. Także drugi ligowy beniaminek, lubelski Motor, zainkasował na zabrzanach komplet punktów. Tuż po rozpoczęciu spotkania gospodarze objęli prowadzenie - w zamieszaniu podbramkowym trafił do siatki Przybyła. Taktyka lublinian, polegająca na wyłączeniu z gry najlepszych w ofensywie Górnika [[Leszek Brzeziński|Brzezińskiego]] i [[Andrzej Pałasz|Pałasza]], przyniosła wymierne efekty. Dość powiedzieć, że dogodne sytuacje zabrzan były bardzo nieliczne. Motor tymczasem nie zwalniał tempa - kolejne dwie bramki padły łupem pomocnika Walczaka. | Ponad dwa tygodnie przerwy nie przyniosły rozwiązania w kwestii fatalnej formy Górnika. Także drugi ligowy beniaminek, lubelski Motor, zainkasował na zabrzanach komplet punktów. Tuż po rozpoczęciu spotkania gospodarze objęli prowadzenie - w zamieszaniu podbramkowym trafił do siatki Przybyła. Taktyka lublinian, polegająca na wyłączeniu z gry najlepszych w ofensywie Górnika [[Leszek Brzeziński|Brzezińskiego]] i [[Andrzej Pałasz|Pałasza]], przyniosła wymierne efekty. Dość powiedzieć, że dogodne sytuacje zabrzan były bardzo nieliczne. Motor tymczasem nie zwalniał tempa - kolejne dwie bramki padły łupem pomocnika Walczaka. | ||
Linia 8: | Linia 33: | ||
[[Kategoria:Mecze w ekstraklasie w sezonie 1980/81|1980.09.28]] | [[Kategoria:Mecze w ekstraklasie w sezonie 1980/81|1980.09.28]] | ||
− | [[Kategoria:Motor Lublin| | + | [[Kategoria:Motor Lublin|1L1980.09.28]] |
Aktualna wersja na dzień 21:50, 25 mar 2016
28 września 1980 1. liga 1980/81, 7. kolejka |
Motor Lublin | 3:0 (2:0) | Górnik Zabrze | Lublin Sędzia: Jerzy Kacprzak (Gdańsk) Widzów: 20 000 |
Przybyła 3 Walczak 35 Walczak 60 |
1:0 2:0 3:0 |
|||
Kalinowski Cypka (61 Jagiełło) Chaberek Wójtowicz Szczeszak Walczak Dębiński Mącik Lorenc (81 Witkowski) Przybyła Pop |
SKŁADY | Waldemar Cimander Bogdan Gunia Bernard Jarzina Tadeusz Dolny Marian Zalastowicz Ireneusz Lazurowicz Waldemar Matysik Stanisław Curyło (81 Krzysztof Szwezig) Paweł Janduda (70 Erwin Koźlik) Andrzej Pałasz Leszek Brzeziński | ||
Relacja
Ponad dwa tygodnie przerwy nie przyniosły rozwiązania w kwestii fatalnej formy Górnika. Także drugi ligowy beniaminek, lubelski Motor, zainkasował na zabrzanach komplet punktów. Tuż po rozpoczęciu spotkania gospodarze objęli prowadzenie - w zamieszaniu podbramkowym trafił do siatki Przybyła. Taktyka lublinian, polegająca na wyłączeniu z gry najlepszych w ofensywie Górnika Brzezińskiego i Pałasza, przyniosła wymierne efekty. Dość powiedzieć, że dogodne sytuacje zabrzan były bardzo nieliczne. Motor tymczasem nie zwalniał tempa - kolejne dwie bramki padły łupem pomocnika Walczaka.
Po 7. kolejkach jedenasta lokata w tabeli, z przewagą jedynie trzech punktów nad znajdującymi się w strefie spadkowej ekipami opolskiej Odry i Śląska, należała do Górnika.