11.06.1972 - Stal Mielec - Górnik Zabrze 0:0: Różnice pomiędzy wersjami
(uzupełnienie) |
|||
| (Nie pokazano 5 wersji utworzonych przez 2 użytkowników) | |||
| Linia 1: | Linia 1: | ||
| − | + | {{Mecz | |
| + | | data = 11 czerwca 1972 (niedziela), godzina 17:00 | ||
| + | | rozgrywki_i_sezon = [[Sezon 1971/72|1. liga 1971/72]] | ||
| + | | runda = 23. kolejka | ||
| + | | drużyna1 = [[Stal Mielec]] | ||
| + | | herbdruzyna1 = {{Herb|nazwaklubu=StalMielec}} | ||
| + | | wynik = 0:0 | ||
| + | | wynik_poszczegolne_czesci = | ||
| + | | drużyna2 = {{Górnik}} | ||
| + | | herbdruzyna2 = | ||
| + | | miejsce = Mielec | ||
| + | | sędzia = Stanisław Eksztajn (Warszawa) | ||
| + | | widzów = 30 000 | ||
| + | | czas_gry = | ||
| + | | gol1 = | ||
| + | | stan = | ||
| + | | gol2 = | ||
| + | | żółtekartki1 = | ||
| + | | żółtekartki2 = | ||
| + | | czerwonekartki1 = | ||
| + | | czerwonekartki2 = | ||
| + | | sklad1 = <br /> Zygmunt Kukla<br />Krzysztof Rześny<br />Marian Kosiński<br />Artur Janus<br />Eryk Hansel (66. Ryszard Rachwał)<br />Włodzimierz Gąsior<br />[[Henryk Kasperczak]]<br />[[Adam Popowicz]]<br />Grzegorz Lato<br />Stanisław Stój (61. Tadeusz Krysiński)<br />Witold Karaś | ||
| + | | sklad2 = <br /> [[Hubert Kostka]]<br />[[Jan Wraży]]<br />[[Jerzy Gorgoń]]<br />[[Stanisław Oślizło]]<br />[[Zygmunt Anczok]]<br />[[Lucjan Kwaśny]] (46. [[Władysław Szaryński]])<br />[[Alojzy Deja]]<br />[[Hubert Skowronek]]<br />[[Jan Banaś]]<br />[[Włodzimierz Lubański]]<br />[[Zygfryd Szołtysik]] | ||
| + | | trener1 = [[Andrzej Gajewski]] | ||
| + | | trener2 = [[Jan Kowalski]] | ||
| + | }} | ||
| − | + | == Relacja == | |
Mecz z Górnikiem wzbudził w Mielcu jak zawsze duże zainteresowanie. Prawdopodobnie padł tego dnia nawet rekord frekwencji na tym stadionie. Spotkanie, mimo że zakończone bezbramkowym remisem, mogło się podobać. Wynik ten nie krzywdził żadnej ze stron. Kibice mogli oglądać wiele ciekawych akcji, a także sytuacji podbramkowych. Czyste konto obydwu bramkarzy to głównie zasługa formacji obronnych oraz braku precyzji wśród napastników. Podobnie jak w meczu z [[Szombierki Bytom|Szombierkami]], napastnicy Górnika byli krótko kryci, co do minimum zniwelowało ich finezyjne zagrania. Mimo to, Górnik był zespołem dojrzalszym, grającym w sposób bardziej urozmaicony. Zaprezentował wiele ciekawych zagrań, ale bramki strzelić mu się nie udało. | Mecz z Górnikiem wzbudził w Mielcu jak zawsze duże zainteresowanie. Prawdopodobnie padł tego dnia nawet rekord frekwencji na tym stadionie. Spotkanie, mimo że zakończone bezbramkowym remisem, mogło się podobać. Wynik ten nie krzywdził żadnej ze stron. Kibice mogli oglądać wiele ciekawych akcji, a także sytuacji podbramkowych. Czyste konto obydwu bramkarzy to głównie zasługa formacji obronnych oraz braku precyzji wśród napastników. Podobnie jak w meczu z [[Szombierki Bytom|Szombierkami]], napastnicy Górnika byli krótko kryci, co do minimum zniwelowało ich finezyjne zagrania. Mimo to, Górnik był zespołem dojrzalszym, grającym w sposób bardziej urozmaicony. Zaprezentował wiele ciekawych zagrań, ale bramki strzelić mu się nie udało. | ||
| + | |||
| + | [[Kategoria:Mecze w ekstraklasie w sezonie 1971/72|1972.06.11]] | ||
| + | [[Kategoria:Stal Mielec|1L1972.06.11]] | ||
Aktualna wersja na dzień 16:37, 14 lip 2022
| 11 czerwca 1972 (niedziela), godzina 17:00 1. liga 1971/72, 23. kolejka |
Stal Mielec | 0:0 | Górnik Zabrze | Mielec Sędzia: Stanisław Eksztajn (Warszawa) Widzów: 30 000 |
|
| |||
Zygmunt Kukla Krzysztof Rześny Marian Kosiński Artur Janus Eryk Hansel (66. Ryszard Rachwał) Włodzimierz Gąsior Henryk Kasperczak Adam Popowicz Grzegorz Lato Stanisław Stój (61. Tadeusz Krysiński) Witold Karaś |
SKŁADY | Hubert Kostka Jan Wraży Jerzy Gorgoń Stanisław Oślizło Zygmunt Anczok Lucjan Kwaśny (46. Władysław Szaryński) Alojzy Deja Hubert Skowronek Jan Banaś Włodzimierz Lubański Zygfryd Szołtysik | ||
| Trener: Andrzej Gajewski | Trener: Jan Kowalski | |||
Relacja
Mecz z Górnikiem wzbudził w Mielcu jak zawsze duże zainteresowanie. Prawdopodobnie padł tego dnia nawet rekord frekwencji na tym stadionie. Spotkanie, mimo że zakończone bezbramkowym remisem, mogło się podobać. Wynik ten nie krzywdził żadnej ze stron. Kibice mogli oglądać wiele ciekawych akcji, a także sytuacji podbramkowych. Czyste konto obydwu bramkarzy to głównie zasługa formacji obronnych oraz braku precyzji wśród napastników. Podobnie jak w meczu z Szombierkami, napastnicy Górnika byli krótko kryci, co do minimum zniwelowało ich finezyjne zagrania. Mimo to, Górnik był zespołem dojrzalszym, grającym w sposób bardziej urozmaicony. Zaprezentował wiele ciekawych zagrań, ale bramki strzelić mu się nie udało.
