29.04.1973 - Gwardia Warszawa - Górnik Zabrze 1:1: Różnice pomiędzy wersjami

Z WikiGórnik
Skocz do: nawigacja, szukaj
m (herb)
(skład Górnika)
Linia 21: Linia 21:
 
  | czerwonekartki2          =  
 
  | czerwonekartki2          =  
 
  | sklad1                    = (1-4-4-2)<br/>Pocialik<br/>Dawidczyński (61 A.Lipiński)<br/>Żmuda (38 Kwaśniewski)<br/>Kielak<br/>Michallik<br/>Ciołkowski<br/>Kraska<br/>Ryszard Szymczak<br/>Biernacki<br/>J.Małkiewicz<br/>Masztaler
 
  | sklad1                    = (1-4-4-2)<br/>Pocialik<br/>Dawidczyński (61 A.Lipiński)<br/>Żmuda (38 Kwaśniewski)<br/>Kielak<br/>Michallik<br/>Ciołkowski<br/>Kraska<br/>Ryszard Szymczak<br/>Biernacki<br/>J.Małkiewicz<br/>Masztaler
  | sklad2                    =  
+
  | sklad2                    = (1-4-3-3)<br />[[Jan Gomola]]<br />[[Henryk Holewa]] (46 [[Joachim Gorzawski]])<br />[[Jerzy Gorgoń]]<br />[[Zygmunt Bindek]]<br />[[Joachim Szlosarek]] (74 [[Lucjan Kwaśny]])<br />[[Alojzy Deja]]<br />[[Zygfryd Szołtysik]]<br />[[Hubert Skowronek]]<br />[[Jan Banaś]]<br />[[Andrzej Szarmach]]<br />[[Władysław Szaryński]]
 
  | trener1                  = Bogusław Hajdas
 
  | trener1                  = Bogusław Hajdas
 
  | trener2                  = [[Jan Kowalski]]
 
  | trener2                  = [[Jan Kowalski]]
Linia 30: Linia 30:
 
=== Kronika Górnika Zabrze ===
 
=== Kronika Górnika Zabrze ===
  
Górnik cieszył się w stolicy dużą popularnością, nic więc dziwnego, że kolejna wizyta zabrzan w Warszawie ściągnęła na szczupłe trybuny stadionu przy ulicy Racławickiej komplet publiczności. Po raz pierwszy kibice ożywili się w 11 min. kiedy to obrońca Dawidczyński zakończył solowy rajd pięknym strzałem pod poprzeczkę, obronionym w równie efektownym stylu przez [[Jan Gomola|Gomolę]]. W chwilę potem padła bramka - najlepszy tego dnia zawodnik Gwardii - Masztaler wymanewrowawszy obrońców Górnika wykonał precyzyjne podanie do nabiegającego Szymczaka i ten ostatni dopełnił formalności. Gwardziści cieszyli się jednak z prowadzenia niewiele ponad kwadrans. W 30. minucie Szarmach otrzymał piłkę w okolicach linii pola karnego i przy biernej postawie Kielaka strzelił płasko w "długi róg", wyrównując straty. W Górniku bardzo udanie zadebiutował reprezentant Polski juniorów - [[Zygmunt Bindek]].
+
Górnik cieszył się w stolicy dużą popularnością, nic więc dziwnego, że kolejna wizyta zabrzan w Warszawie ściągnęła na szczupłe trybuny stadionu przy ulicy Racławickiej komplet publiczności. Po raz pierwszy kibice ożywili się w 11 min. kiedy to obrońca Dawidczyński zakończył solowy rajd pięknym strzałem pod poprzeczkę, obronionym w równie efektownym stylu przez Gomolę. W chwilę potem padła bramka - najlepszy tego dnia zawodnik Gwardii - Masztaler wymanewrowawszy obrońców Górnika wykonał precyzyjne podanie do nabiegającego Szymczaka i ten ostatni dopełnił formalności. Gwardziści cieszyli się jednak z prowadzenia niewiele ponad kwadrans. W 30. minucie Szarmach otrzymał piłkę w okolicach linii pola karnego i przy biernej postawie Kielaka strzelił płasko w "długi róg", wyrównując straty. W Górniku bardzo udanie zadebiutował reprezentant Polski juniorów - Zygmunt Bindek.
  
 
[[Kategoria:Gwardia Warszawa|1L1973.04.29]]
 
[[Kategoria:Gwardia Warszawa|1L1973.04.29]]
 
[[Kategoria:Mecze w ekstraklasie w sezonie 1972/73|1973.04.29]]
 
[[Kategoria:Mecze w ekstraklasie w sezonie 1972/73|1973.04.29]]

Wersja z 22:06, 11 lut 2014

29 kwietnia 1973
1. liga 1972/73, 19. kolejka
Gwardia Warszawa 1:1 (1:1) Górnik Zabrze Warszawa
Sędzia: Ogorzewski (Łódź)
Widzów: 10 000
HerbGwardiaWarszawa.gif Herb.gif
Szymczak 12 1:0
1:1

Szarmach 30
(1-4-4-2)
Pocialik
Dawidczyński (61 A.Lipiński)
Żmuda (38 Kwaśniewski)
Kielak
Michallik
Ciołkowski
Kraska
Ryszard Szymczak
Biernacki
J.Małkiewicz
Masztaler
SKŁADY (1-4-3-3)
Jan Gomola
Henryk Holewa (46 Joachim Gorzawski)
Jerzy Gorgoń
Zygmunt Bindek
Joachim Szlosarek (74 Lucjan Kwaśny)
Alojzy Deja
Zygfryd Szołtysik
Hubert Skowronek
Jan Banaś
Andrzej Szarmach
Władysław Szaryński
Trener: Bogusław Hajdas Trener: Jan Kowalski

Relacja

Kronika Górnika Zabrze

Górnik cieszył się w stolicy dużą popularnością, nic więc dziwnego, że kolejna wizyta zabrzan w Warszawie ściągnęła na szczupłe trybuny stadionu przy ulicy Racławickiej komplet publiczności. Po raz pierwszy kibice ożywili się w 11 min. kiedy to obrońca Dawidczyński zakończył solowy rajd pięknym strzałem pod poprzeczkę, obronionym w równie efektownym stylu przez Gomolę. W chwilę potem padła bramka - najlepszy tego dnia zawodnik Gwardii - Masztaler wymanewrowawszy obrońców Górnika wykonał precyzyjne podanie do nabiegającego Szymczaka i ten ostatni dopełnił formalności. Gwardziści cieszyli się jednak z prowadzenia niewiele ponad kwadrans. W 30. minucie Szarmach otrzymał piłkę w okolicach linii pola karnego i przy biernej postawie Kielaka strzelił płasko w "długi róg", wyrównując straty. W Górniku bardzo udanie zadebiutował reprezentant Polski juniorów - Zygmunt Bindek.