29.04.1973 - Gwardia Warszawa - Górnik Zabrze 1:1: Różnice pomiędzy wersjami

Z WikiGórnik
Skocz do: nawigacja, szukaj
(skład Górnika)
(imię sędziego)
 
Linia 10: Linia 10:
 
  | herbdruzyna2              =  
 
  | herbdruzyna2              =  
 
  | miejsce                  = Warszawa
 
  | miejsce                  = Warszawa
  | sędzia                    = Ogorzewski (Łódź)
+
  | sędzia                    = Andrzej Ogorzewski (Łódź)
 
  | widzów                    = 10 000
 
  | widzów                    = 10 000
 
  | czas_gry                  =  
 
  | czas_gry                  =  

Aktualna wersja na dzień 23:26, 18 lut 2016

29 kwietnia 1973
1. liga 1972/73, 19. kolejka
Gwardia Warszawa 1:1 (1:1) Górnik Zabrze Warszawa
Sędzia: Andrzej Ogorzewski (Łódź)
Widzów: 10 000
HerbGwardiaWarszawa.gif Herb.gif
Szymczak 12 1:0
1:1

Szarmach 30
(1-4-4-2)
Pocialik
Dawidczyński (61 A.Lipiński)
Żmuda (38 Kwaśniewski)
Kielak
Michallik
Ciołkowski
Kraska
Ryszard Szymczak
Biernacki
J.Małkiewicz
Masztaler
SKŁADY (1-4-3-3)
Jan Gomola
Henryk Holewa (46 Joachim Gorzawski)
Jerzy Gorgoń
Zygmunt Bindek
Joachim Szlosarek (74 Lucjan Kwaśny)
Alojzy Deja
Zygfryd Szołtysik
Hubert Skowronek
Jan Banaś
Andrzej Szarmach
Władysław Szaryński
Trener: Bogusław Hajdas Trener: Jan Kowalski

Relacja

Kronika Górnika Zabrze

Górnik cieszył się w stolicy dużą popularnością, nic więc dziwnego, że kolejna wizyta zabrzan w Warszawie ściągnęła na szczupłe trybuny stadionu przy ulicy Racławickiej komplet publiczności. Po raz pierwszy kibice ożywili się w 11 min. kiedy to obrońca Dawidczyński zakończył solowy rajd pięknym strzałem pod poprzeczkę, obronionym w równie efektownym stylu przez Gomolę. W chwilę potem padła bramka - najlepszy tego dnia zawodnik Gwardii - Masztaler wymanewrowawszy obrońców Górnika wykonał precyzyjne podanie do nabiegającego Szymczaka i ten ostatni dopełnił formalności. Gwardziści cieszyli się jednak z prowadzenia niewiele ponad kwadrans. W 30. minucie Szarmach otrzymał piłkę w okolicach linii pola karnego i przy biernej postawie Kielaka strzelił płasko w "długi róg", wyrównując straty. W Górniku bardzo udanie zadebiutował reprezentant Polski juniorów - Zygmunt Bindek.