Zegary na stadionie
Pierwszy zegar stał na trybunie od ul. Olimpijskiej, gdy nie było jeszcze wjazdu na stadion, na granicy sektorów 4 i 5. Zegar nie miał automatycznego mechanizmu, wskazówki przesuwano ręcznie. Ponadto przy zegarze, na tabliczkach przedstawiano wynik spotkania. Najwyższą możliwością ilością strzelonych bramek było dziewięć.
W latach 60. (prawdopodobnie, po tym jak w 1965 roku podwyższono trybuny) postawiono drugi zegar, naprzeciwko trybuny głównej. Był to zegar elektroniczny, wyświetlał liczbę bramek gości i gospodarzy. Powieszony był na stanowisku spikera. W 1989 roku w czasie prac spawalniczych - rozbiórkowych został zaprószony ogień i stary zegar w całości spłonął.
Trzeci zegar znajdował się na tablicy świetlnej.
Wiosną 2007 roku do tablicy świetlnej dodano ostatni już w historii zegar, to ten obecny od ul. Roosevelta. Pamiętam, że gdy zaczęto budować go w 1987 r. to kibice Górnika byli dumni, że powstanie taka konstrukcja. Powiało wtedy u nas trochę Europą :) Fakt faktem, że po oddaniu tego zegara do użytku złote czasy Górnika skończyły się, więc lepiej będzie gdy ten zegar zostanie rozebrany. Jakby jednak nie było to ten zegar stał u nas 23 lata i z pewnością był bardzo charakterystyczną częścią Stadionu. Coś się kończy, coś się zaczyna... urodzony optymista
Nowy zegar został oddany do użytku jesienią 1988 roku - pierwszą bramkę zdobył Andrzej Orzeszek i pojawił się słynny napis GOOOL:) Przez rok nowy zegar był sterowany z zegara który mieścił się na sektorach 9 i 10. Później był sterowany od wewnątrz zegara gdzie do chwili obecnej znajduje się stanowisko dowodzenia i monitoringu. Nowy zegar działał sprawnie ( choć nigdy nie był idealnie sprawny ) do drugiej połowy lat 90.