1969 - Tournée po Ameryce Południowej i Środkowej
W 1969 roku zabrzanie po raz kolejny w przerwie między rozgrywkami udali się na tournée po Ameryce Południowej i Środkowej. W trakcie 40 dni spędzonych zagranicą zespół rozegrał 13 spotkań towarzyskich: 6 w Kolumbii, 3 w Ekwadorze i 4 w Kostaryce.
Prezes klubu Eryk Wyra opiekę nad zespołem podczas zagranicznego pobytu przekazał dyrektorowi Zabrzańskiego Zjednoczenia Przemysłu Węglowego, a zarazem przewodniczącemu Rady Opiekuńczej Klubu – mgr inż. Ludwikowi Jaworskiemu. Jak można przeczytać w klubowych kronikach z roku 1969, siedemnastu zawodników pod wodzą trenera Gézy Kalocsaya wyjechało do Ameryki w nowych garniturach z klubowymi emblematami. – Chcemy powtórzyć wyniki z ubiegłego roku i pragniemy godnie reprezentować polski futbol – mówił Stanisław Oślizło przed wyjazdem. Do Bogoty, stolicy Kolumbii, Górnik Zabrze podróżował przez Paryż, Londyn, Wyspy Bahama i Miami. W skład delegacji wchodzili: wspomniany wcześniej Ludwik Jaworski, przewodniczący wydziału ligi PZPN – Bolesław Górnicki oraz trener Géza Kalocsay, doktor zespołu Franciszek Pilch i zawodnicy.
Kadra Górnika Zabrze na tournée po Ameryce Południowej i Środkowej w 1969 roku:
Rainer Kuchta, Erwin Wilczek, Stefan Florenski, Roman Lentner, Henryk Latocha, Alfred Olek, Alojzy Deja, Włodzimierz Lubański, Hubert Kostka, Romuald Poloczek, Jerzy Wilim, Hubert Skowronek, Zygfryd Szołtysik, Jerzy Musiałek, Jan Gomola, Jerzy Gorgoń, Stanisław Oślizło
Spis treści
12.01.1969 Górnik Zabrze - Santa Fe 2:0 (1:0)
12.01.1969 (Kolumbia)
Górnik Zabrze – Santa Fe 2:0 (1:0)
1:0 – Lubański 23'
2:0 – Lubański 56'
Górnik: Gomola – Kuchta, Florenski, Oślizło, Latocha – Olek, Wilczek, Deja – Szołtysik, Lubański, Musiałek (Lentner)
Santa Fe: Ovajero – Carion, Llanos, Maya, Galeano – Retat (Valtinho), Basilico, Pipco – Canon, Pospiti (Klinger), Vasquez
Sędzia: Canesca (Chile)
Widzów: 25 000
Ulewny deszcz jaki towarzyszył meczowi w pierwszej połowie nie przeszkodził górnikom w zrealizowaniu swych planów taktycznych. Przejęli oni z miejsca inicjatywę, dyktując tempo i narzucając Kolumbijczykom własny styl gry. Zabrzanie stosowali na przemian w zależności od sytuacji raz krótkie, raz długie podania. Piłkarzom Santa Fe styl taki wybitnie nie odpowiadał. Szczególnie kłopoty sprawiały im prostopadłe, zaskakujące podania z zastosowaniem pozycyjnych zmian. Nie mogli się w tym absolutnie połapać. Walczyli ambitnie, ale przewaga Górnika rosła z minuty na minutę. Była to przede wszystkim zasługa Szołtysika, Olka i Dei. Zawodnicy ci całkowicie opanowali środkową strefę boiska z której raz po raz inicjowali akcje zaczepne.
Pierwszą bramkę dla zabrzan zdobył w 23 min. Lubański. Strzelcem drugiej był również Włodek. Uzyskał ją po przerwie, w 56 min.
Lubański Szołtysik oraz Olek byli najlepszymi zawodnikami drużyny polskiej. Wyrazy uznania należą się jednak wszystkim piłkarzom Górnika. Zdobywca Pucharu Polski rozegrał doskonały mecz, nie mając w swych szeregach słabego punktu.
Warto przypomnieć, że w ubiegłorocznym turnieju w Bogocie zabrzanie wygrali z Santa Fe 3:1
Źródło: Sport, 15 stycznia 1969
17.01.1969 Górnik Zabrze – Millonarios 2:2
17.01.1969 (Kolumbia)
Górnik Zabrze – Millonarios 2:2
Bramki dla Górnika: Wilim
19.01.1969 Górnik Zabrze - Węgry 2:1 (1:0)
19.01.1969 (Kolumbia)
Górnik Zabrze – Węgry 2:2 (1:0)
1:0 – Deja 12'
1:1 – Szoeke 70'
2:1 – Szołtysik 73'
2:2 – Szurgent 86'
Górnik: Gomola – Kuchta, Oślizło, Florenski, Gorgoń, Latocha, Wilczek, Deja, Szołtysik, Lubański, Wilim
Węgry: Szentmihalyi, Kaposta, Meszoely (Olah), L.Dunai, Bankuti, Szalai, Menczel, Szoeke, Branikovits, Szurgent, Juhasz
24.01.1969 Górnik Zabrze - Kolumbia 2:0 (1:0)
Górnik Zabrze – Kolumbia 2:0 (1:0) 1:0 – Skowronek 31’ 2:0 – Szołtysik 54’
Górnik: Gomola – Kuchta, Floreński, Oślizło, Latocha (70’ Gorgoń), Musiałek, Wilczek, Deja, Skowronek, Wilim, Szołtysik