26.08.1971 - Górnik Zabrze - Zagłębie Wałbrzych 1:0: Różnice pomiędzy wersjami
(Utworzył nową stronę „'''3. kolejka''' '''26.09.1971. Górnik Zabrze - Zagłębie Wałbrzych 1:0 (1:0)''' '''Deja '1''' Górnik wrócił w środę z tournee po Półwyspie Iberyjskim, a ...”) |
|||
Linia 1: | Linia 1: | ||
'''3. kolejka''' | '''3. kolejka''' | ||
− | '''26.09.1971 | + | '''26.09.1971 - Górnik Zabrze - Zagłębie Wałbrzych 1:0 (1:0)''' |
− | '''Deja '1''' | + | '''[[Alojzy Deja|Deja]] '1''' |
− | Górnik wrócił w środę z tournee po Półwyspie Iberyjskim, a w czwartek włączył się w rytm ligowych bojów. Jego zwolennicy stęsknili się już za dobrym futbolem. 25-tysięcy widzów przyszło na stadion, by przekonać się w jakiej formie znajduje się obrońca tytułu. Opuszczali trybuny z mieszanymi uczuciami. Zwycięstwo nad trzecim zespołem poprzedniego sezonu przybliżyło zabrzan do czoła tabeli, ale styl w jakim Górnik zainkasował punkty nie wzbudził zachwytów. Oczywiście trzeba wziąć pod uwagę | + | Górnik wrócił w środę z tournee po Półwyspie Iberyjskim, a w czwartek włączył się w rytm ligowych bojów. Jego zwolennicy stęsknili się już za dobrym futbolem. 25-tysięcy widzów przyszło na stadion, by przekonać się w jakiej formie znajduje się obrońca tytułu. Opuszczali trybuny z mieszanymi uczuciami. Zwycięstwo nad trzecim zespołem poprzedniego sezonu przybliżyło zabrzan do czoła tabeli, ale styl w jakim Górnik zainkasował punkty nie wzbudził zachwytów. Oczywiście trzeba wziąć pod uwagę trudy podróży, poważne osłabienie drużyny; zabrakło bowiem [[Stanisław Oślizło|Oślizły]], [[Jerzy Wilim|Wilima]], [[Władysław Szaryński|Szaryńskiego]], a od 34 min. również [[Jan Wraży|Wrażego]]. Poważny wpływ na postawę piłkarzy mistrza Polski miała również bardzo szybko, bo już w 1. minucie, zdobyta bramka przez [[Alojzy Deja|Deje]]. |
Wersja z 13:35, 12 kwi 2011
3. kolejka
26.09.1971 - Górnik Zabrze - Zagłębie Wałbrzych 1:0 (1:0)
Deja '1
Górnik wrócił w środę z tournee po Półwyspie Iberyjskim, a w czwartek włączył się w rytm ligowych bojów. Jego zwolennicy stęsknili się już za dobrym futbolem. 25-tysięcy widzów przyszło na stadion, by przekonać się w jakiej formie znajduje się obrońca tytułu. Opuszczali trybuny z mieszanymi uczuciami. Zwycięstwo nad trzecim zespołem poprzedniego sezonu przybliżyło zabrzan do czoła tabeli, ale styl w jakim Górnik zainkasował punkty nie wzbudził zachwytów. Oczywiście trzeba wziąć pod uwagę trudy podróży, poważne osłabienie drużyny; zabrakło bowiem Oślizły, Wilima, Szaryńskiego, a od 34 min. również Wrażego. Poważny wpływ na postawę piłkarzy mistrza Polski miała również bardzo szybko, bo już w 1. minucie, zdobyta bramka przez Deje.