07.06.1981 - Górnik Zabrze - ŁKS Łódź 1:0: Różnice pomiędzy wersjami
(Utworzył nową stronę „'''28. kolejka''' '''07.06.1981. Górnik Zabrze - ŁKS Łódź 1:0 (0:0)''' '''Zalastowicz '72''' Zwycięstwo z ŁKS-em ostatecznie zagwarantowało ligowy byt na prz...”) |
|||
Linia 1: | Linia 1: | ||
'''28. kolejka''' | '''28. kolejka''' | ||
− | '''07.06.1981 | + | '''07.06.1981 - Górnik Zabrze - ŁKS Łódź 1:0 (0:0)''' |
− | '''Zalastowicz '72''' | + | '''[[Marian Zalastowicz|Zalastowicz]] '72''' |
− | Zwycięstwo z ŁKS-em ostatecznie zagwarantowało ligowy byt na przyszły sezon. Potwierdziło także świetną passę młodej drużyny Górnika. Zabrzanie nie zaznali smaku porażki od pechowego spotkania z łódzkim Widzewem, z siedmiu spotkań wygrali pięć, w tym ostatnie trzy z rzędu. Mecz był wyrównany, żadna ze stron nie zdecydowała się na odważną, ofensywną na wskroś grę. Skuteczne kunktatorstwo przyniosło zabrzanom efekt w 72. minucie. Drugą bramkę w drugim kolejnym meczu zdobył stoper Zalastowicz, tym razem dobijając strzał Szweziga po centrze z rzutu wolnego. Tuż przed końcem do siatki trafił także Pałasz, sędzia Mikołajewski odgwizdał jednak mocno wątpliwą pozycję spaloną napastnika. | + | Zwycięstwo z ŁKS-em ostatecznie zagwarantowało ligowy byt na przyszły sezon. Potwierdziło także świetną passę młodej drużyny Górnika. Zabrzanie nie zaznali smaku porażki od pechowego spotkania z łódzkim Widzewem, z siedmiu spotkań wygrali pięć, w tym ostatnie trzy z rzędu. Mecz był wyrównany, żadna ze stron nie zdecydowała się na odważną, ofensywną na wskroś grę. Skuteczne kunktatorstwo przyniosło zabrzanom efekt w 72. minucie. Drugą bramkę w drugim kolejnym meczu zdobył stoper [[Marian Zalastowicz|Zalastowicz]], tym razem dobijając strzał [[Krzysztof Szwezig|Szweziga]] po centrze z rzutu wolnego. Tuż przed końcem do siatki trafił także [[Andrzej Pałasz|Pałasz]], sędzia Mikołajewski odgwizdał jednak mocno wątpliwą pozycję spaloną napastnika. |
Wersja z 21:33, 12 kwi 2011
28. kolejka
07.06.1981 - Górnik Zabrze - ŁKS Łódź 1:0 (0:0)
Zalastowicz '72
Zwycięstwo z ŁKS-em ostatecznie zagwarantowało ligowy byt na przyszły sezon. Potwierdziło także świetną passę młodej drużyny Górnika. Zabrzanie nie zaznali smaku porażki od pechowego spotkania z łódzkim Widzewem, z siedmiu spotkań wygrali pięć, w tym ostatnie trzy z rzędu. Mecz był wyrównany, żadna ze stron nie zdecydowała się na odważną, ofensywną na wskroś grę. Skuteczne kunktatorstwo przyniosło zabrzanom efekt w 72. minucie. Drugą bramkę w drugim kolejnym meczu zdobył stoper Zalastowicz, tym razem dobijając strzał Szweziga po centrze z rzutu wolnego. Tuż przed końcem do siatki trafił także Pałasz, sędzia Mikołajewski odgwizdał jednak mocno wątpliwą pozycję spaloną napastnika.