Mistrzostwa Polski Juniorów Starszych 1967: Różnice pomiędzy wersjami
(Utworzył nową stronę „Eliminacje na szczeblu okręgu katowickiego: Górnik Zabrze - Stadion Śląski Chorzów 1:0 Górnik Zabrze - Naprzód Rydułtowy 1:0 Górnik Zabrze - Zagłębianka Dąb...”) |
m (→Turniej finałowy (Olsztyn, 9-13 sierpnia 1967): literówka) |
||
(Nie pokazano 10 wersji utworzonych przez 3 użytkowników) | |||
Linia 1: | Linia 1: | ||
− | Eliminacje na szczeblu okręgu katowickiego | + | ==Eliminacje na szczeblu okręgu katowickiego== |
− | |||
− | |||
− | |||
− | 1. Górnik Zabrze | + | ===Mecze=== |
− | 2. Stadion Śląski Chorzów | + | |
− | 3. Zagłębianka Dąbrowa Górnicza | + | 1. Górnik Zabrze - Stadion Śląski Chorzów 1:0 |
− | 4. Naprzód Rydułtowy | + | |
+ | 2. Górnik Zabrze - Naprzód Rydułtowy 1:0 | ||
+ | |||
+ | 3. Górnik Zabrze - Zagłębianka Dąbrowa Górnicza 0:0 | ||
+ | |||
+ | ===Tabela=== | ||
+ | |||
+ | {| class="wikitable" style="text-align:center" | ||
+ | ! Miejsce | ||
+ | ! Drużyna | ||
+ | ! Mecze | ||
+ | ! Punkty | ||
+ | ! Stosunek bramek | ||
+ | |- | ||
+ | |1. | ||
+ | |Górnik Zabrze | ||
+ | |3 | ||
+ | |5 | ||
+ | |2:0 | ||
+ | |- | ||
+ | |2. | ||
+ | |Stadion Śląski Chorzów | ||
+ | |3 | ||
+ | |4 | ||
+ | |5:3 | ||
+ | |- | ||
+ | |3. | ||
+ | |Zagłębianka Dąbrowa Górnicza | ||
+ | |3 | ||
+ | |3 | ||
+ | |2:2 | ||
+ | |- | ||
+ | |4. | ||
+ | |Naprzód Rydułtowy | ||
+ | |3 | ||
+ | |0 | ||
+ | |1:5 | ||
+ | |} | ||
Górnik po raz pierwszy wywalczył tytuł mistrza Śląska, a w turnieju finałowym nie stracił bramki. Duża w tym zasługa reprezentacyjnego stopera Orlików - Gorgonia (ponad 180 wzrostu!), który stanowił zaporę nie do przebycia dla napastników przeciwnika. Popisową formacją jedenastki trenera Frączka jest druga linia: Deja (reprezentant Polski) - Czuban. Wymieniona trójka weszła w skład I-ligowej kadry, w której są jeszcze wolne miejsca dla następnych, utalentowanych juniorów. Nie brak również dobrze zapowiadających się chłopców w formacji ofensywnej. | Górnik po raz pierwszy wywalczył tytuł mistrza Śląska, a w turnieju finałowym nie stracił bramki. Duża w tym zasługa reprezentacyjnego stopera Orlików - Gorgonia (ponad 180 wzrostu!), który stanowił zaporę nie do przebycia dla napastników przeciwnika. Popisową formacją jedenastki trenera Frączka jest druga linia: Deja (reprezentant Polski) - Czuban. Wymieniona trójka weszła w skład I-ligowej kadry, w której są jeszcze wolne miejsca dla następnych, utalentowanych juniorów. Nie brak również dobrze zapowiadających się chłopców w formacji ofensywnej. | ||
− | + | ==Turniej półfinałowy (Zabrze, 4-8 lipca 1967)== | |
+ | |||
+ | ===Mecze=== | ||
− | + | 1. Górnik Zabrze - Odra Opole 3:0 | |
− | Górnik Zabrze - Odra Opole 3:0 | ||
− | |||
− | |||
− | + | 2. Górnik Zabrze - Warta Poznań 2:0 | |
− | 2. Cracovia | + | |
− | 3. Odra Opole | + | 3. Górnik Zabrze - Cracovia 1:1 / Korbel |
− | 4. Warta Poznań | + | |
+ | ===Tabela=== | ||
+ | |||
+ | {| class="wikitable" style="text-align:center" | ||
+ | ! Miejsce | ||
+ | ! Drużyna | ||
+ | ! Mecze | ||
+ | ! Punkty | ||
+ | ! Stosunek bramek | ||
+ | |- | ||
+ | |1. | ||
+ | |Górnik Zabrze | ||
+ | |3 | ||
+ | |5 | ||
+ | |6:1 | ||
+ | |- | ||
+ | |2. | ||
+ | |Cracovia Kraków | ||
+ | |3 | ||
+ | |4 | ||
+ | |4:3 | ||
+ | |- | ||
+ | |3. | ||
+ | |Odra Opole | ||
+ | |3 | ||
+ | |3 | ||
+ | |1:3 | ||
+ | |- | ||
+ | |4. | ||
+ | |Warta Poznań | ||
+ | |3 | ||
+ | |0 | ||
+ | |2:6 | ||
+ | |} | ||
Górnik był bez wątpienia najlepszym zespołem tej grupy, budując swe sukcesy na silnej defensywie, w które wyróżniał się przede wszystkim wysoki Gorgoń i sprytny bramkarz Liszka. Najlepszym piłkarzem jednak jest rozgrywający Czuban, z którego świetnych zagrań padła większość bramek. Jest on prawdziwym mózgiem drużyny. W ataku najwyższą notę uzyskał nie reprezentant Deja, który podobnie jak Wanat (mocno przytył na obozie I drużyny nad Balatonem) nie grzeszy grą kolektywną, lecz prawoskrzydłowy Korbel. Aby jednak zdobyć tytuł mistrzowski, Górnik musi poprawić grę w ataku, zmusić dwóch wymienionych piłkarzy do gry kolektywnej. | Górnik był bez wątpienia najlepszym zespołem tej grupy, budując swe sukcesy na silnej defensywie, w które wyróżniał się przede wszystkim wysoki Gorgoń i sprytny bramkarz Liszka. Najlepszym piłkarzem jednak jest rozgrywający Czuban, z którego świetnych zagrań padła większość bramek. Jest on prawdziwym mózgiem drużyny. W ataku najwyższą notę uzyskał nie reprezentant Deja, który podobnie jak Wanat (mocno przytył na obozie I drużyny nad Balatonem) nie grzeszy grą kolektywną, lecz prawoskrzydłowy Korbel. Aby jednak zdobyć tytuł mistrzowski, Górnik musi poprawić grę w ataku, zmusić dwóch wymienionych piłkarzy do gry kolektywnej. | ||
− | |||
− | + | Zwycięzcami pozostałych turniejów półfinałowych zostali: Stadion Śląski Chorzów (wicemistrz Śląska), Zawisza Bydgoszcz oraz gospodarz finałowych rozgrywek - Warmia Olsztyn. | |
− | |||
− | Warmia Olsztyn - Górnik Zabrze 0:0 | + | ==Turniej finałowy (Olsztyn, 9-13 sierpnia 1967)== |
+ | |||
+ | [[Plik:mp_juniorów_1967_1.jpg|300px|thumb|right|Alojzy Deja (w ciemnym stroju) w 1967 roku był już członkiem pierwszego zespołu Górnika (na zdjęciu w trakcie meczu z Polonią Bytom)]] | ||
+ | |||
+ | ===Warmia Olsztyn - Górnik Zabrze 0:0=== | ||
Górnik: Liszka - Zyszczyński, Bloch, Gorgoń, Wieczorek, Czuban, Deja, Korbel, Wanat, Kostka, Pawlik. | Górnik: Liszka - Zyszczyński, Bloch, Gorgoń, Wieczorek, Czuban, Deja, Korbel, Wanat, Kostka, Pawlik. | ||
Linia 36: | Linia 104: | ||
Przed przerwą lepszym zespołem była Warmia, która kilkakrotnie zagroziła bramce Górnika, a bardzo dogodnej sytuacji nie wykorzystał w 7. minucie Kupcewicz, strzelając z niewielkiej odległości w słupek. Górnik również był bliski zdobycia prowadzenia, jednak z powodu egoistycznej gry Wanata nie zdołał ani razu skierować piłki do siatki. Po przerwie obie drużyny wyczerpane dość silnym tempem na początku meczu, zagrały znacznie słabiej. Wyróżniającymi się zawodnikami byli w Górniku: stoper Gorgoń, oraz jego koledzy Kostka i Deja, w Warmii: Kupcewicz, Masztaler i Wiśniewski. | Przed przerwą lepszym zespołem była Warmia, która kilkakrotnie zagroziła bramce Górnika, a bardzo dogodnej sytuacji nie wykorzystał w 7. minucie Kupcewicz, strzelając z niewielkiej odległości w słupek. Górnik również był bliski zdobycia prowadzenia, jednak z powodu egoistycznej gry Wanata nie zdołał ani razu skierować piłki do siatki. Po przerwie obie drużyny wyczerpane dość silnym tempem na początku meczu, zagrały znacznie słabiej. Wyróżniającymi się zawodnikami byli w Górniku: stoper Gorgoń, oraz jego koledzy Kostka i Deja, w Warmii: Kupcewicz, Masztaler i Wiśniewski. | ||
− | Górnik Zabrze - Stadion Śląski Chorzów 1:0 (1:0) | + | ===Górnik Zabrze - Stadion Śląski Chorzów 1:0 (1:0)=== |
1:0 - Deja 14' | 1:0 - Deja 14' | ||
Górnik: Liszka - Zyszczyński, Bloch, Gorgoń, Cibis, Deja, Czuban, Korbel, Wanat, Kostka, Pawlik. | Górnik: Liszka - Zyszczyński, Bloch, Gorgoń, Cibis, Deja, Czuban, Korbel, Wanat, Kostka, Pawlik. | ||
+ | |||
+ | [[Plik:mp_juniorów_1967_2.jpg|300px|thumb|right|Pamiątkowa tablica]] | ||
Przypadkowa bramka rozstrzygnęła "derby" śląskich reprezentantów w finałach mistrzostw Polski juniorów. Deja w niegroźnej zupełnie sytuacji zdecydował się na strzał z dalszej odległości i piłka wpadła do siatki. Nikt nie przypuszczał, że ten "prezent" przesądzi o losach całego meczu. Później bowiem piłkarze Stadionu, którzy w pierwszym występie na stadionie Warmii zaprezentowali wysokie umiejętności, wypracowali kilka świetnych pozycji podbramkowych. Zwycięstwo zabrzan to przede wszystkim zasługa dwóch zawodników: Gorgonia, który pracował za całą trójkę obronną oraz Deji, niewątpliwie najlepszego piłkarza olsztyńskich finałów. | Przypadkowa bramka rozstrzygnęła "derby" śląskich reprezentantów w finałach mistrzostw Polski juniorów. Deja w niegroźnej zupełnie sytuacji zdecydował się na strzał z dalszej odległości i piłka wpadła do siatki. Nikt nie przypuszczał, że ten "prezent" przesądzi o losach całego meczu. Później bowiem piłkarze Stadionu, którzy w pierwszym występie na stadionie Warmii zaprezentowali wysokie umiejętności, wypracowali kilka świetnych pozycji podbramkowych. Zwycięstwo zabrzan to przede wszystkim zasługa dwóch zawodników: Gorgonia, który pracował za całą trójkę obronną oraz Deji, niewątpliwie najlepszego piłkarza olsztyńskich finałów. | ||
+ | ===Górnik Zabrze - Zawisza Bydgoszcz 1:0 (0:0=== | ||
+ | 1:0 - Deja 57' | ||
− | + | Zwycięską bramkę zdobył zaskakującym strzałem z dalszej odległości Deja. W spotkaniu tym zabrzanie nie zaprezentowali wszystkich swoich walorów. Grali bardzo nerwowo, chaotycznie i tylko nieskutecznie grającym napastnikom Zawiszy mogą zawdzięczać, że nie stracili przynajmniej dwóch bramek. | |
− | Górnik Zabrze - Zawisza Bydgoszcz | + | ===Końcowa klasyfikacja MPJ=== |
− | + | ||
+ | {| class="wikitable" style="text-align:center" | ||
+ | ! Miejsce | ||
+ | ! Drużyna | ||
+ | ! Mecze | ||
+ | ! Punkty | ||
+ | ! Stosunek bramek | ||
+ | |- | ||
+ | |1. | ||
+ | |Górnik Zabrze | ||
+ | |3 | ||
+ | |5 | ||
+ | |2:0 | ||
+ | |- | ||
+ | |2. | ||
+ | |Warmia Olsztyn | ||
+ | |3 | ||
+ | |3 | ||
+ | |4:4 | ||
+ | |- | ||
+ | |3. | ||
+ | |Zawisza Bydgoszcz | ||
+ | |3 | ||
+ | |2 | ||
+ | |3:4 | ||
+ | |- | ||
+ | |4. | ||
+ | |Stadion Śląski Chorzów | ||
+ | |3 | ||
+ | |2 | ||
+ | |2:3 | ||
+ | |} | ||
+ | |||
+ | Wielka koncentracja wszystkich zawodników, ścisłe wykonywanie zaleceń trenera Bolesława Frączka i kierownictwa oraz rutyna takich zawodników jak bramkarza Liszki, obrońcy Gorgonia, pomocników Czubana i Deji przyczyniły się do pełnego sukcesu. W uroczystym dniu wręczenia pucharu za zdobycie mistrzostwa Polski powiedzieli: | ||
− | + | Prof. Motoczyński: ''Każdy z czwórki uczestników finałów mógł zdobyć mistrzowski tytuł, drużyny były bardzo wyrównane i np. ostatni Stadion zjednał sobie w Olsztynie największą sympatię. Górnik jednak zdobył tytuł zasłużenie, gdyż miał w swych szeregach kilku rutyniarzy i był najlepiej grającym zespołem.'' | |
− | + | [[Plik:mp_juniorów_1967_3.jpg|300px|thumb|right|Mistrzowie Polski juniorów starszych.]] | |
− | |||
− | |||
− | |||
− | |||
− | + | Mgr Słaboszewski: ''Były to ciekawe mistrzostwa. Górnik okazał się najbardziej dojrzały, wyrachowany w grze i dlatego słusznie przypadł mu mistrzowski tytuł; Deja, Kostka, Masztaler byli niewątpliwie najlepszymi piłkarzami turnieju. W Stadionie podobali się Wyrobek (syn byłego bramkarza Ruchu), Kubocz i Przygoda.'' | |
− | |||
− | |||
Drużynę Górnika reprezentowali bramkarze: Liszka, Holeczek, obrońcy: Zyszczyński, Bloch, Gorgoń, Wieczorek, Cibis, pomocnicy: Czuban, Pawlik, Deja, napastnicy: Wanat, Kostka, Korbel, rezerwowi: Koś, Burek, Michacz. | Drużynę Górnika reprezentowali bramkarze: Liszka, Holeczek, obrońcy: Zyszczyński, Bloch, Gorgoń, Wieczorek, Cibis, pomocnicy: Czuban, Pawlik, Deja, napastnicy: Wanat, Kostka, Korbel, rezerwowi: Koś, Burek, Michacz. | ||
Radość wśród działaczy Górnika była wielka. Działacze, z kierownikiem sekcji inż. Franciszkiem Gładychem na czele, zostali usatysfakcjonowani za wkład pracy i specjalną opiekę, jaką roztoczono nad młodymi piłkarzami od chwili rozgrywek o mistrzostwo Śląska aż do końca rozgrywek finałowych. Zabrzanie do Olsztyna udali się na trzy dni przed pierwszym spotkaniem. | Radość wśród działaczy Górnika była wielka. Działacze, z kierownikiem sekcji inż. Franciszkiem Gładychem na czele, zostali usatysfakcjonowani za wkład pracy i specjalną opiekę, jaką roztoczono nad młodymi piłkarzami od chwili rozgrywek o mistrzostwo Śląska aż do końca rozgrywek finałowych. Zabrzanie do Olsztyna udali się na trzy dni przed pierwszym spotkaniem. | ||
− | |||
− | |||
− | + | Wspólny wieczorek działaczy i młodych piłkarzy, rozdanie upominków, pamiątkowego "tabla" oraz odznaki klubowej, to końcowe uznanie za piękny sukces młodych piłkarzy, z którego cieszy się nie tylko klub, ale również okręg katowicki. Wiele gratulacji z dużych i mniejszych klubów, było najlepszym dowodem, że w KS Górnik Zabrze praca z młodzieżą jest na właściwej drodze. | |
+ | |||
+ | ==Zobacz też== | ||
+ | * [[Sukcesy Górnika Zabrze w rozgrywkach juniorów]] | ||
− | + | [[Kategoria:Mistrzostwa Polski Juniorów Starszych]] | |
+ | [[Kategoria:Sezon 1966/67]] |
Aktualna wersja na dzień 18:07, 24 cze 2012
Spis treści
Eliminacje na szczeblu okręgu katowickiego
Mecze
1. Górnik Zabrze - Stadion Śląski Chorzów 1:0
2. Górnik Zabrze - Naprzód Rydułtowy 1:0
3. Górnik Zabrze - Zagłębianka Dąbrowa Górnicza 0:0
Tabela
Miejsce | Drużyna | Mecze | Punkty | Stosunek bramek |
---|---|---|---|---|
1. | Górnik Zabrze | 3 | 5 | 2:0 |
2. | Stadion Śląski Chorzów | 3 | 4 | 5:3 |
3. | Zagłębianka Dąbrowa Górnicza | 3 | 3 | 2:2 |
4. | Naprzód Rydułtowy | 3 | 0 | 1:5 |
Górnik po raz pierwszy wywalczył tytuł mistrza Śląska, a w turnieju finałowym nie stracił bramki. Duża w tym zasługa reprezentacyjnego stopera Orlików - Gorgonia (ponad 180 wzrostu!), który stanowił zaporę nie do przebycia dla napastników przeciwnika. Popisową formacją jedenastki trenera Frączka jest druga linia: Deja (reprezentant Polski) - Czuban. Wymieniona trójka weszła w skład I-ligowej kadry, w której są jeszcze wolne miejsca dla następnych, utalentowanych juniorów. Nie brak również dobrze zapowiadających się chłopców w formacji ofensywnej.
Turniej półfinałowy (Zabrze, 4-8 lipca 1967)
Mecze
1. Górnik Zabrze - Odra Opole 3:0
2. Górnik Zabrze - Warta Poznań 2:0
3. Górnik Zabrze - Cracovia 1:1 / Korbel
Tabela
Miejsce | Drużyna | Mecze | Punkty | Stosunek bramek |
---|---|---|---|---|
1. | Górnik Zabrze | 3 | 5 | 6:1 |
2. | Cracovia Kraków | 3 | 4 | 4:3 |
3. | Odra Opole | 3 | 3 | 1:3 |
4. | Warta Poznań | 3 | 0 | 2:6 |
Górnik był bez wątpienia najlepszym zespołem tej grupy, budując swe sukcesy na silnej defensywie, w które wyróżniał się przede wszystkim wysoki Gorgoń i sprytny bramkarz Liszka. Najlepszym piłkarzem jednak jest rozgrywający Czuban, z którego świetnych zagrań padła większość bramek. Jest on prawdziwym mózgiem drużyny. W ataku najwyższą notę uzyskał nie reprezentant Deja, który podobnie jak Wanat (mocno przytył na obozie I drużyny nad Balatonem) nie grzeszy grą kolektywną, lecz prawoskrzydłowy Korbel. Aby jednak zdobyć tytuł mistrzowski, Górnik musi poprawić grę w ataku, zmusić dwóch wymienionych piłkarzy do gry kolektywnej.
Zwycięzcami pozostałych turniejów półfinałowych zostali: Stadion Śląski Chorzów (wicemistrz Śląska), Zawisza Bydgoszcz oraz gospodarz finałowych rozgrywek - Warmia Olsztyn.
Turniej finałowy (Olsztyn, 9-13 sierpnia 1967)
Warmia Olsztyn - Górnik Zabrze 0:0
Górnik: Liszka - Zyszczyński, Bloch, Gorgoń, Wieczorek, Czuban, Deja, Korbel, Wanat, Kostka, Pawlik.
Przed przerwą lepszym zespołem była Warmia, która kilkakrotnie zagroziła bramce Górnika, a bardzo dogodnej sytuacji nie wykorzystał w 7. minucie Kupcewicz, strzelając z niewielkiej odległości w słupek. Górnik również był bliski zdobycia prowadzenia, jednak z powodu egoistycznej gry Wanata nie zdołał ani razu skierować piłki do siatki. Po przerwie obie drużyny wyczerpane dość silnym tempem na początku meczu, zagrały znacznie słabiej. Wyróżniającymi się zawodnikami byli w Górniku: stoper Gorgoń, oraz jego koledzy Kostka i Deja, w Warmii: Kupcewicz, Masztaler i Wiśniewski.
Górnik Zabrze - Stadion Śląski Chorzów 1:0 (1:0)
1:0 - Deja 14'
Górnik: Liszka - Zyszczyński, Bloch, Gorgoń, Cibis, Deja, Czuban, Korbel, Wanat, Kostka, Pawlik.
Przypadkowa bramka rozstrzygnęła "derby" śląskich reprezentantów w finałach mistrzostw Polski juniorów. Deja w niegroźnej zupełnie sytuacji zdecydował się na strzał z dalszej odległości i piłka wpadła do siatki. Nikt nie przypuszczał, że ten "prezent" przesądzi o losach całego meczu. Później bowiem piłkarze Stadionu, którzy w pierwszym występie na stadionie Warmii zaprezentowali wysokie umiejętności, wypracowali kilka świetnych pozycji podbramkowych. Zwycięstwo zabrzan to przede wszystkim zasługa dwóch zawodników: Gorgonia, który pracował za całą trójkę obronną oraz Deji, niewątpliwie najlepszego piłkarza olsztyńskich finałów.
Górnik Zabrze - Zawisza Bydgoszcz 1:0 (0:0
1:0 - Deja 57'
Zwycięską bramkę zdobył zaskakującym strzałem z dalszej odległości Deja. W spotkaniu tym zabrzanie nie zaprezentowali wszystkich swoich walorów. Grali bardzo nerwowo, chaotycznie i tylko nieskutecznie grającym napastnikom Zawiszy mogą zawdzięczać, że nie stracili przynajmniej dwóch bramek.
Końcowa klasyfikacja MPJ
Miejsce | Drużyna | Mecze | Punkty | Stosunek bramek |
---|---|---|---|---|
1. | Górnik Zabrze | 3 | 5 | 2:0 |
2. | Warmia Olsztyn | 3 | 3 | 4:4 |
3. | Zawisza Bydgoszcz | 3 | 2 | 3:4 |
4. | Stadion Śląski Chorzów | 3 | 2 | 2:3 |
Wielka koncentracja wszystkich zawodników, ścisłe wykonywanie zaleceń trenera Bolesława Frączka i kierownictwa oraz rutyna takich zawodników jak bramkarza Liszki, obrońcy Gorgonia, pomocników Czubana i Deji przyczyniły się do pełnego sukcesu. W uroczystym dniu wręczenia pucharu za zdobycie mistrzostwa Polski powiedzieli:
Prof. Motoczyński: Każdy z czwórki uczestników finałów mógł zdobyć mistrzowski tytuł, drużyny były bardzo wyrównane i np. ostatni Stadion zjednał sobie w Olsztynie największą sympatię. Górnik jednak zdobył tytuł zasłużenie, gdyż miał w swych szeregach kilku rutyniarzy i był najlepiej grającym zespołem.
Mgr Słaboszewski: Były to ciekawe mistrzostwa. Górnik okazał się najbardziej dojrzały, wyrachowany w grze i dlatego słusznie przypadł mu mistrzowski tytuł; Deja, Kostka, Masztaler byli niewątpliwie najlepszymi piłkarzami turnieju. W Stadionie podobali się Wyrobek (syn byłego bramkarza Ruchu), Kubocz i Przygoda.
Drużynę Górnika reprezentowali bramkarze: Liszka, Holeczek, obrońcy: Zyszczyński, Bloch, Gorgoń, Wieczorek, Cibis, pomocnicy: Czuban, Pawlik, Deja, napastnicy: Wanat, Kostka, Korbel, rezerwowi: Koś, Burek, Michacz.
Radość wśród działaczy Górnika była wielka. Działacze, z kierownikiem sekcji inż. Franciszkiem Gładychem na czele, zostali usatysfakcjonowani za wkład pracy i specjalną opiekę, jaką roztoczono nad młodymi piłkarzami od chwili rozgrywek o mistrzostwo Śląska aż do końca rozgrywek finałowych. Zabrzanie do Olsztyna udali się na trzy dni przed pierwszym spotkaniem.
Wspólny wieczorek działaczy i młodych piłkarzy, rozdanie upominków, pamiątkowego "tabla" oraz odznaki klubowej, to końcowe uznanie za piękny sukces młodych piłkarzy, z którego cieszy się nie tylko klub, ale również okręg katowicki. Wiele gratulacji z dużych i mniejszych klubów, było najlepszym dowodem, że w KS Górnik Zabrze praca z młodzieżą jest na właściwej drodze.