04.04.1954 - Górnik Zabrze - Polonia Warszawa 3:1: Różnice pomiędzy wersjami
(Nie pokazano 2 wersji utworzonych przez 2 użytkowników) | |||
Linia 10: | Linia 10: | ||
| herbdruzyna2 = {{Herb|nazwaklubu = PoloniaWarszawa}} | | herbdruzyna2 = {{Herb|nazwaklubu = PoloniaWarszawa}} | ||
| miejsce = {{Zabrze}} | | miejsce = {{Zabrze}} | ||
− | | sędzia = Szlejfer | + | | sędzia = Józef Szlejfer (Szczecin) |
| widzów = ok. 15 000 | | widzów = ok. 15 000 | ||
| czas_gry = | | czas_gry = | ||
− | | gol1 = Czech 14<br/>Gawlik 26<br/>Fojcik 59 | + | | gol1 = Czech 14<br />Gawlik 26<br />Fojcik 59 |
− | | stan = | + | | stan = 1:0<br />2:0<br />3:0<br />3:1 |
− | | gol2 = | + | | gol2 = <br /><br /><br />Prokurat 62 |
| żółtekartki1 = | | żółtekartki1 = | ||
| żółtekartki2 = | | żółtekartki2 = | ||
Linia 21: | Linia 21: | ||
| czerwonekartki2 = | | czerwonekartki2 = | ||
| sklad1 = [[Józef Kaczmarczyk]]<br />[[Henryk Zimmermann]]<br />[[Antoni Franosz]]<br />[[Karol Dominik]]<br />[[Maksymilian Klenczar]]<br />[[Eryk Nowara]]<br />[[Henryk Szalecki]]<br />[[Ginter Gawlik]]<br />[[Manfred Fojcik]]<br />[[Waldemar Jarczyk]]<br />[[Henryk Czech]] | | sklad1 = [[Józef Kaczmarczyk]]<br />[[Henryk Zimmermann]]<br />[[Antoni Franosz]]<br />[[Karol Dominik]]<br />[[Maksymilian Klenczar]]<br />[[Eryk Nowara]]<br />[[Henryk Szalecki]]<br />[[Ginter Gawlik]]<br />[[Manfred Fojcik]]<br />[[Waldemar Jarczyk]]<br />[[Henryk Czech]] | ||
− | | sklad2 = | + | | sklad2 = Jerzy Grom<br>Andrzej Śliwa<br>Ryszard Szaliński<br>Kazimierz Łabęda<br>Henryk Misiak<br>Andrzej Chomiczuk<br>Andrzej Zelenay<br>Ryszard Wilczyński (Sylwester Prokurat)<br>Mieczysław Kruk<br>Jerzy Szularz<br>Ryszard Kulesza |
+ | |||
| trener1 = [[Gerard Wodarz]] | | trener1 = [[Gerard Wodarz]] | ||
− | | trener2 = | + | | trener2 = Wacław Kuchar |
}} | }} | ||
+ | |||
+ | == Relacja == | ||
+ | |||
+ | === Sport === | ||
+ | |||
+ | Bardzo dobrze usposobieni górnicy ani na moment nie pozwolili sobie odebrać inicjatywy, atakując bez przerwy bramkę Groma. Zwycięstwo zawdzięczają oni lepszej taktyce, wyrażającej się w skutecznym sposobie budowania akcji ofensywnych. Długie bardzo precyzyjne podania z linii obronnej wędrowały do napadu, gdzie napastnicy, wychodząc dobrze na pozycję, stwarzali wiele niebezpiecznych sytuacji pod bramką gości. Grom bronił z poświęceniem i szczęściem i należał do najlepszych na boisku. W kilku wypadkach rzucał się w ostatniej chwili pod nogi przeciwników, nie dopuszczając w ten sposób do cyfrowo większej porażki. | ||
+ | |||
+ | Podporą Ślązaków był stoper Franosz. Konstruował on akcje napastnicze górników i niezawodnie wymiatał pole bramkowe. Dzielnie sekundowali mu Dominik i Nowara który kilka razy zwodami ciała ograł kapitalnie przeciwników. W linii ataku bardzo dobrą formą błysnął Czech, wyznaczony do czwórmeczu kadry. | ||
+ | |||
+ | Zawodników Kolejarza cechowała bezmyślność w adresowaniu piłki. Wartościowymi graczami warszawian byli obok Groma jedynie Misiak i Szaliński, który dobrze obstawił szybkiego Fojcika. | ||
+ | |||
+ | Grę rozpoczęli górnicy z impetem. Już w 4 minucie Gawlik znalazł się sam na sam w sąsiedztwie Groma, ale strzelił w środek bramki. Kilka chwil później w podobnym momencie spudłowali Jarczyk i Fojcik. Pierwsza bramka padła w 14 minucie. Czech doskoczył do piłki, scentrowanej przez Szaleckiego, i głową skierował w poprzeczkę. Ponieważ kolejarze nie obstawili skrzydłowego Górnika, znalazł się on z powrotem przy niej i strzelił w dolny róg. W 25 minucie Gawlik, z podania Czecha, podwyższył na 2:0. | ||
+ | |||
+ | Po zmianie stron gospodarze jeszcze bardziej zwiększyli napór na bramkę Kolejarza. Trzeci punkt zdobyli w 39 minucie prze Fojcika, który silnie bitą przez Nowarę piłkę skierował w górny róg. W 60 minucie Wilczyńskiego zastąpił Prokusz. Gracz ten zdobył w 61 min. honorowy punkt dla swych barw. | ||
+ | |||
+ | W sumie goście oddali na bramkę górników pięć strzałów, z których cztery były niecelne. | ||
+ | |||
+ | Przed zawodami odbyła się uroczystość otwarcia sezonu sportowego. Ślubowanie w imieniu wszystkich zawodników złożył Chromik. | ||
+ | |||
+ | ''Sport nr 27 z dnia 5 kwietnia 1954 r.'' | ||
[[Kategoria:Mecze w 2. lidze w sezonie 1954|1954.04 04]] | [[Kategoria:Mecze w 2. lidze w sezonie 1954|1954.04 04]] | ||
[[Kategoria:Polonia Warszawa|2L1954.04.04]] | [[Kategoria:Polonia Warszawa|2L1954.04.04]] |
Aktualna wersja na dzień 09:11, 10 kwi 2014
4 kwietnia 1954 2. liga 1954, 4. kolejka |
Górnik Zabrze | 3:1 (2:0) | Polonia Warszawa | Zabrze, stadion Górnika Sędzia: Józef Szlejfer (Szczecin) Widzów: ok. 15 000 |
Czech 14 Gawlik 26 Fojcik 59 |
1:0 2:0 3:0 3:1 |
Prokurat 62 | ||
Józef Kaczmarczyk Henryk Zimmermann Antoni Franosz Karol Dominik Maksymilian Klenczar Eryk Nowara Henryk Szalecki Ginter Gawlik Manfred Fojcik Waldemar Jarczyk Henryk Czech |
SKŁADY | Jerzy Grom Andrzej Śliwa Ryszard Szaliński Kazimierz Łabęda Henryk Misiak Andrzej Chomiczuk Andrzej Zelenay Ryszard Wilczyński (Sylwester Prokurat) Mieczysław Kruk Jerzy Szularz Ryszard Kulesza | ||
Trener: Gerard Wodarz | Trener: Wacław Kuchar |
Relacja
Sport
Bardzo dobrze usposobieni górnicy ani na moment nie pozwolili sobie odebrać inicjatywy, atakując bez przerwy bramkę Groma. Zwycięstwo zawdzięczają oni lepszej taktyce, wyrażającej się w skutecznym sposobie budowania akcji ofensywnych. Długie bardzo precyzyjne podania z linii obronnej wędrowały do napadu, gdzie napastnicy, wychodząc dobrze na pozycję, stwarzali wiele niebezpiecznych sytuacji pod bramką gości. Grom bronił z poświęceniem i szczęściem i należał do najlepszych na boisku. W kilku wypadkach rzucał się w ostatniej chwili pod nogi przeciwników, nie dopuszczając w ten sposób do cyfrowo większej porażki.
Podporą Ślązaków był stoper Franosz. Konstruował on akcje napastnicze górników i niezawodnie wymiatał pole bramkowe. Dzielnie sekundowali mu Dominik i Nowara który kilka razy zwodami ciała ograł kapitalnie przeciwników. W linii ataku bardzo dobrą formą błysnął Czech, wyznaczony do czwórmeczu kadry.
Zawodników Kolejarza cechowała bezmyślność w adresowaniu piłki. Wartościowymi graczami warszawian byli obok Groma jedynie Misiak i Szaliński, który dobrze obstawił szybkiego Fojcika.
Grę rozpoczęli górnicy z impetem. Już w 4 minucie Gawlik znalazł się sam na sam w sąsiedztwie Groma, ale strzelił w środek bramki. Kilka chwil później w podobnym momencie spudłowali Jarczyk i Fojcik. Pierwsza bramka padła w 14 minucie. Czech doskoczył do piłki, scentrowanej przez Szaleckiego, i głową skierował w poprzeczkę. Ponieważ kolejarze nie obstawili skrzydłowego Górnika, znalazł się on z powrotem przy niej i strzelił w dolny róg. W 25 minucie Gawlik, z podania Czecha, podwyższył na 2:0.
Po zmianie stron gospodarze jeszcze bardziej zwiększyli napór na bramkę Kolejarza. Trzeci punkt zdobyli w 39 minucie prze Fojcika, który silnie bitą przez Nowarę piłkę skierował w górny róg. W 60 minucie Wilczyńskiego zastąpił Prokusz. Gracz ten zdobył w 61 min. honorowy punkt dla swych barw.
W sumie goście oddali na bramkę górników pięć strzałów, z których cztery były niecelne.
Przed zawodami odbyła się uroczystość otwarcia sezonu sportowego. Ślubowanie w imieniu wszystkich zawodników złożył Chromik.
Sport nr 27 z dnia 5 kwietnia 1954 r.