16.08.1978 - Star Starachowice - Górnik Zabrze 0:2: Różnice pomiędzy wersjami
m (korekta kategorii) |
m (drobne uzupełnienie) |
||
(Nie pokazano 5 wersji utworzonych przez 3 użytkowników) | |||
Linia 1: | Linia 1: | ||
− | '''4 | + | {{Mecz |
+ | | data = 16 sierpnia 1978 (środa) | ||
+ | | rozgrywki_i_sezon = [[Sezon 1978/79|2. liga 1978/79]] | ||
+ | | runda = grupa wschodnia, 4. kolejka | ||
+ | | drużyna1 = [[Star Starachowice]] | ||
+ | | herbdruzyna1 = {{Herb|nazwaklubu = StarStarachowice}} | ||
+ | | wynik = 0:2 | ||
+ | | wynik_poszczegolne_czesci = (0:0) | ||
+ | | drużyna2 = {{Górnik}} | ||
+ | | herbdruzyna2 = | ||
+ | | miejsce = Starachowice | ||
+ | | sędzia = Janusz Kruszyński (Wrocław) | ||
+ | | widzów = 8 000 | ||
+ | | czas_gry = | ||
+ | | gol1 = | ||
+ | | stan = 0:1<br />0:2 | ||
+ | | gol2 = H. Wieczorek 57 g<br />Gzil 88 | ||
+ | | żółtekartki1 = | ||
+ | | żółtekartki2 = | ||
+ | | czerwonekartki1 = | ||
+ | | czerwonekartki2 = | ||
+ | | sklad1 = ''(1-4-3-3)''<br />Lachowicz<br />Buda<br />Strzelczyk<br />Siegmund<br />Klos (73 Cichacki)<br />Zawada (66 Specjał)<br />Fotfolc<br />Bartosik<br />Nowak<br />Napieracz<br />Semeniuk | ||
+ | | sklad2 = ''(1-4-3-3)''<br />[[Waldemar Cimander]]<br />[[Bernard Jarzina]]<br />[[Jerzy Gorgoń]]<br />[[Henryk Wieczorek]]<br />[[Zygmunt Bindek]]<br />[[Ireneusz Lazurowicz]]<br />[[Joachim Hutka]] (85 [[Piotr Gross]])<br />[[Emil Szymura]]<br />[[Krzysztof Szwezig]]<br />[[Stanisław Gzil]]<br />[[Janusz Marcinkowski]] | ||
+ | | trener1 = | ||
+ | | trener2 = [[Władysław Żmuda]] | ||
+ | }} | ||
− | + | == Dodatkowe informacje == | |
− | + | * Według innego źródła widzów ok. 6 000. | |
+ | |||
+ | == Relacja == | ||
+ | |||
+ | === Sport === | ||
+ | |||
+ | Występujący po raz pierwszy w tym sezonie z Jerzym Gorgoniem zespół Górnika odniósł zasłużone zwycięstwo. Gospodarze przystąpili do gry z wyraźnym respektem przed byłym I-ligowcem, ale w pierwszej części spotkania byli jeszcze równorzędnymi partnerami dla zabrzan. Piłkarze Staru mogli nawet zdobyć prowadzenie, jednak dwukrotnie Cimander udanie interweniował broniąc strzały Napieracza w 30 i 37 minucie. Górnik w pierwszych 45 minutach przyjął wyczekującą postawę, a po przerwie przeszedł do ataku. W 52 minucie Lachowicz obronił na róg groźny strzał Lazurowicza. W 5 minut później bramkarz Staru spóźnił się jednak z wybiegiem do centry Marcinkowskiego i pozostawiony bez opieki stoper Wieczorek umieścił piłkę w bramce. Utrata gola zdeprymowała gospodarzy i górnicy całkowicie przejęli inicjatywę, pieczętując zwycięstwo drugą bramką. | ||
+ | |||
+ | ''Antoni Pawłowski, Sport'' | ||
[[Kategoria:Mecze w 2. lidze w sezonie 1978/79|1978.08.16]] | [[Kategoria:Mecze w 2. lidze w sezonie 1978/79|1978.08.16]] | ||
[[Kategoria:Star Starachowice|2L1978.08.16]] | [[Kategoria:Star Starachowice|2L1978.08.16]] |
Aktualna wersja na dzień 15:05, 7 cze 2016
16 sierpnia 1978 (środa) 2. liga 1978/79, grupa wschodnia, 4. kolejka |
Star Starachowice | 0:2 (0:0) | Górnik Zabrze | Starachowice Sędzia: Janusz Kruszyński (Wrocław) Widzów: 8 000 |
![]() |
![]() | |||
0:1 0:2 |
H. Wieczorek 57 g Gzil 88 | |||
(1-4-3-3) Lachowicz Buda Strzelczyk Siegmund Klos (73 Cichacki) Zawada (66 Specjał) Fotfolc Bartosik Nowak Napieracz Semeniuk |
SKŁADY | (1-4-3-3) Waldemar Cimander Bernard Jarzina Jerzy Gorgoń Henryk Wieczorek Zygmunt Bindek Ireneusz Lazurowicz Joachim Hutka (85 Piotr Gross) Emil Szymura Krzysztof Szwezig Stanisław Gzil Janusz Marcinkowski | ||
Trener: Władysław Żmuda |
Dodatkowe informacje
- Według innego źródła widzów ok. 6 000.
Relacja
Sport
Występujący po raz pierwszy w tym sezonie z Jerzym Gorgoniem zespół Górnika odniósł zasłużone zwycięstwo. Gospodarze przystąpili do gry z wyraźnym respektem przed byłym I-ligowcem, ale w pierwszej części spotkania byli jeszcze równorzędnymi partnerami dla zabrzan. Piłkarze Staru mogli nawet zdobyć prowadzenie, jednak dwukrotnie Cimander udanie interweniował broniąc strzały Napieracza w 30 i 37 minucie. Górnik w pierwszych 45 minutach przyjął wyczekującą postawę, a po przerwie przeszedł do ataku. W 52 minucie Lachowicz obronił na róg groźny strzał Lazurowicza. W 5 minut później bramkarz Staru spóźnił się jednak z wybiegiem do centry Marcinkowskiego i pozostawiony bez opieki stoper Wieczorek umieścił piłkę w bramce. Utrata gola zdeprymowała gospodarzy i górnicy całkowicie przejęli inicjatywę, pieczętując zwycięstwo drugą bramką.
Antoni Pawłowski, Sport