28.08.1973 - Górnik Zabrze - Śląsk Wrocław 1:0: Różnice pomiędzy wersjami

Z WikiGórnik
Skocz do: nawigacja, szukaj
(Utworzył nową stronę „2. kolejka 28.08.1973. Górnik Zabrze - Śląsk Wrocław 1:0 (1:0) Szarmach '42 Zwycięstwo bez fanfar w pierwszym meczu sezonu na własnym obiekcie. Górnicy wystą...”)
 
Linia 1: Linia 1:
2. kolejka
+
'''2. kolejka'''
  
28.08.1973. Górnik Zabrze - Śląsk Wrocław 1:0 (1:0)
+
'''28.08.1973. Górnik Zabrze - Śląsk Wrocław 1:0 (1:0)'''
  
Szarmach '42
+
'''Szarmach '42'''
  
 
Zwycięstwo bez fanfar w pierwszym meczu sezonu na własnym obiekcie. Górnicy wystąpili osłabieni brakiem Gorgonia i Anczoka. Inicjatywa po stronie gospodarzy była faktem w pierwszej połowie, wystarczyło to do odniesienia zwycięstwa. Jedyna bramka meczu padła tuż przed przerwą. Na indywidualną akcję zdecydował się Szarmach, wymanewrował trzech obrońców i w sytuacji sam na sam nie dał szans Kalinowskiemu. W drugiej odsłonie w bramce Górnika miał okazję wykazać się Kostka, zastępujący Gomolę po słabszym meczu w Bytomiu. Pewne interwencje zatrzymały strzały Sybisa i Poręby. tuż przed końcem Zabrzanie mieli okazję podwyższyć dorobek bramkowy. Rzut karny egzekwowany przez Banasia okazał się jednak zbyt słaby, by pokonać bramkarza Wrocławian.
 
Zwycięstwo bez fanfar w pierwszym meczu sezonu na własnym obiekcie. Górnicy wystąpili osłabieni brakiem Gorgonia i Anczoka. Inicjatywa po stronie gospodarzy była faktem w pierwszej połowie, wystarczyło to do odniesienia zwycięstwa. Jedyna bramka meczu padła tuż przed przerwą. Na indywidualną akcję zdecydował się Szarmach, wymanewrował trzech obrońców i w sytuacji sam na sam nie dał szans Kalinowskiemu. W drugiej odsłonie w bramce Górnika miał okazję wykazać się Kostka, zastępujący Gomolę po słabszym meczu w Bytomiu. Pewne interwencje zatrzymały strzały Sybisa i Poręby. tuż przed końcem Zabrzanie mieli okazję podwyższyć dorobek bramkowy. Rzut karny egzekwowany przez Banasia okazał się jednak zbyt słaby, by pokonać bramkarza Wrocławian.

Wersja z 20:00, 5 kwi 2011

2. kolejka

28.08.1973. Górnik Zabrze - Śląsk Wrocław 1:0 (1:0)

Szarmach '42

Zwycięstwo bez fanfar w pierwszym meczu sezonu na własnym obiekcie. Górnicy wystąpili osłabieni brakiem Gorgonia i Anczoka. Inicjatywa po stronie gospodarzy była faktem w pierwszej połowie, wystarczyło to do odniesienia zwycięstwa. Jedyna bramka meczu padła tuż przed przerwą. Na indywidualną akcję zdecydował się Szarmach, wymanewrował trzech obrońców i w sytuacji sam na sam nie dał szans Kalinowskiemu. W drugiej odsłonie w bramce Górnika miał okazję wykazać się Kostka, zastępujący Gomolę po słabszym meczu w Bytomiu. Pewne interwencje zatrzymały strzały Sybisa i Poręby. tuż przed końcem Zabrzanie mieli okazję podwyższyć dorobek bramkowy. Rzut karny egzekwowany przez Banasia okazał się jednak zbyt słaby, by pokonać bramkarza Wrocławian.