Oświetlenie stadionu: Różnice pomiędzy wersjami
Linia 1: | Linia 1: | ||
− | W 1967 roku na stadionie zainstalowano sztuczne oświetlenie o mocy 1600 luxów. Z czasem większość żarówek się przepaliła, co spowodowało, że na przełomie wieków ich natężenie | + | W 1967 roku na stadionie zainstalowano sztuczne oświetlenie o mocy 1600 luxów. Z czasem większość żarówek się przepaliła, co spowodowało, że na przełomie wieków ich natężenie zmniejszyło się o 600. Z 204 żarówek przepalonych było 61. Nie wystarczało to na potrzeby telewizji, ani komfortowego oglądania spotkania. Absolutne minimum stanowiło bowiem 1400 luxów. |
− | Większość żarówek pochodziła jeszcze z 1967 roku i z pewnością nadal by świeciła, gdyby nie… zmęczenie materiału, z którego wykonane były oprawki. W 1993 roku udało się pozyskać pewną ilość sztuk żarówek ze Stadionu Śląskiego, którego oświetlenie zostało zmodernizowane. Ich późniejszy zakup był jednak niemożliwy. W 1999 roku Przedstawiciele Górnika skontaktowali się z katowicką firmą | + | Większość żarówek pochodziła jeszcze z 1967 roku i z pewnością nadal by świeciła, gdyby nie… zmęczenie materiału, z którego wykonane były oprawki. W 1993 roku udało się pozyskać pewną ilość sztuk żarówek ze Stadionu Śląskiego, którego oświetlenie zostało zmodernizowane. Ich późniejszy zakup był jednak niemożliwy. W 1999 roku Przedstawiciele Górnika skontaktowali się z katowicką firmą „Thorn”, reprezentującą koncern oświetleniowy „Osram”, która własnymi kanałami przeszukiwała przez kilka tygodni różne magazyny w całej Europie. Nie znaleziono jednak ani jednej żarówki tego typu. |
W sierpniu 2001 roku ze środków budżetowych miasta przeprowadzono naprawę słupów oświetleniowych, groziło im bowiem zawalenie. | W sierpniu 2001 roku ze środków budżetowych miasta przeprowadzono naprawę słupów oświetleniowych, groziło im bowiem zawalenie. | ||
[[Kategoria:Stadion Górnika Zabrze]] | [[Kategoria:Stadion Górnika Zabrze]] |
Wersja z 12:44, 7 lis 2011
W 1967 roku na stadionie zainstalowano sztuczne oświetlenie o mocy 1600 luxów. Z czasem większość żarówek się przepaliła, co spowodowało, że na przełomie wieków ich natężenie zmniejszyło się o 600. Z 204 żarówek przepalonych było 61. Nie wystarczało to na potrzeby telewizji, ani komfortowego oglądania spotkania. Absolutne minimum stanowiło bowiem 1400 luxów.
Większość żarówek pochodziła jeszcze z 1967 roku i z pewnością nadal by świeciła, gdyby nie… zmęczenie materiału, z którego wykonane były oprawki. W 1993 roku udało się pozyskać pewną ilość sztuk żarówek ze Stadionu Śląskiego, którego oświetlenie zostało zmodernizowane. Ich późniejszy zakup był jednak niemożliwy. W 1999 roku Przedstawiciele Górnika skontaktowali się z katowicką firmą „Thorn”, reprezentującą koncern oświetleniowy „Osram”, która własnymi kanałami przeszukiwała przez kilka tygodni różne magazyny w całej Europie. Nie znaleziono jednak ani jednej żarówki tego typu.
W sierpniu 2001 roku ze środków budżetowych miasta przeprowadzono naprawę słupów oświetleniowych, groziło im bowiem zawalenie.