17.04.1971 - Górnik Zabrze - Gwardia Warszawa 1:0: Różnice pomiędzy wersjami
m |
(uzupełnienie) |
||
Linia 10: | Linia 10: | ||
| herbdruzyna2 = | | herbdruzyna2 = | ||
| miejsce = {{Zabrze}} | | miejsce = {{Zabrze}} | ||
− | | sędzia = | + | | sędzia = Alojzy Jarguz (Olsztyn) |
− | | widzów = | + | | widzów = 7 000 |
| czas_gry = | | czas_gry = | ||
| gol1 = J.Banaś 32 | | gol1 = J.Banaś 32 | ||
Linia 22: | Linia 22: | ||
| sklad1 = | | sklad1 = | ||
| sklad2 = | | sklad2 = | ||
− | | trener1 = | + | | trener1 = [[Ferenc Szusza]] |
| trener2 = | | trener2 = | ||
}} | }} |
Wersja z 22:58, 2 lis 2012
17 kwietnia 1971 1. liga 1970/71 |
Górnik Zabrze | 1:0 (1:0) | Gwardia Warszawa | Zabrze, stadion Górnika Sędzia: Alojzy Jarguz (Olsztyn) Widzów: 7 000 |
![]() |
||||
J.Banaś 32 | 1:0 | |||
Trener: Ferenc Szusza |
Relacja
Tego dnia górnicy byli dalecy nawet od swojej przeciętnej formy. Fakt, że gospodarze nie stracili nawet punktu zawdzięczali głównie Gomoli, jak i brakowi skuteczności warszawskich napastników. Dochodzili oni aż trzykrotnie do sytuacji sam na sam i za każdym razem górą był bramkarz Górnika. Świadczy to o tym, że gospodarze wymęczyli zwycięstwo, ale warto podkreślić ambitną grę graczy ze stolicy. Ze świecą można by szukać zawodników o których można było powiedzieć, że dobrze się spisali, za wyjątkiem Szołtysika. Wrócił on do swojej wysokiej formy. W gruncie rzeczy można było wyróżnić też Banasia, autora jedynej bramki, którego niestety przed przerwą dopadła kontuzja.