01.10.1988 - Stal Mielec - Górnik Zabrze 0:0: Różnice pomiędzy wersjami
(uzupełnienie) |
m (→Sport: tytuł, podpis) |
||
Linia 30: | Linia 30: | ||
=== Sport === | === Sport === | ||
− | ''Zabrakło precyzji'' | + | '''Zabrakło precyzji''' |
Mielec. Mistrzowie Polski mając w perspektywie rewanżowy mecz o Puchar Europy z Jeunesse Esch robili wszystko, aby kolejną ligową przeszkodę zaliczyć jak najmniejszym nakładem sił. Zabrzanie przez cały mecz kontrolowali grę, nie wpadali w panikę w okresie naporu Stali, ale śmielej zaatakowali dopiero w ostatnim kwadransie. | Mielec. Mistrzowie Polski mając w perspektywie rewanżowy mecz o Puchar Europy z Jeunesse Esch robili wszystko, aby kolejną ligową przeszkodę zaliczyć jak najmniejszym nakładem sił. Zabrzanie przez cały mecz kontrolowali grę, nie wpadali w panikę w okresie naporu Stali, ale śmielej zaatakowali dopiero w ostatnim kwadransie. | ||
Linia 36: | Linia 36: | ||
W pierwszej połowie meczu, który był rozgrywany na rozmiękłej murawie, w strugach padającego deszczu, co miało wpływ na poczynania zawodników obydwu drużyn, stroną atakującą byli gospodarze, ale mieli trudności z przeprowadzeniem ataku pozycyjnego. Często do akcji ofensywnych włączał się Fedoruk. Mielczanie starali się zaskoczyć Wandzika strzałami z dalszej odległości, ale brakowało im precyzji. Podobnie było i po zmianie stron, a Wandzik może mówić o szczęściu, że silny mierzony strzał Porębnego w 56 min przeszedł tuż obok słupka. | W pierwszej połowie meczu, który był rozgrywany na rozmiękłej murawie, w strugach padającego deszczu, co miało wpływ na poczynania zawodników obydwu drużyn, stroną atakującą byli gospodarze, ale mieli trudności z przeprowadzeniem ataku pozycyjnego. Często do akcji ofensywnych włączał się Fedoruk. Mielczanie starali się zaskoczyć Wandzika strzałami z dalszej odległości, ale brakowało im precyzji. Podobnie było i po zmianie stron, a Wandzik może mówić o szczęściu, że silny mierzony strzał Porębnego w 56 min przeszedł tuż obok słupka. | ||
− | ''Wojciech Gorczyca, Sport nr 194 | + | ''Wojciech Gorczyca, Sport nr 194, 3 października 1988'' |
[[Kategoria:Mecze w ekstraklasie w sezonie 1988/89|1988.10.01]] | [[Kategoria:Mecze w ekstraklasie w sezonie 1988/89|1988.10.01]] | ||
[[Kategoria:Stal Mielec|1L1988.10.01]] | [[Kategoria:Stal Mielec|1L1988.10.01]] |
Aktualna wersja na dzień 17:52, 27 maj 2015
1 października 1988 (sobota), godzina 17:00 1. liga 1988/89, 10. kolejka |
Stal Mielec | 0:0 | Górnik Zabrze | Mielec Sędzia: Eugeniusz Kolator (Warszawa) Widzów: 12 000 |
Piotr Wojdyga Piotr Porębny Edward Tyburski Piotr Czachowski Adam Fedoruk Mariusz Barnak Krzysztof Tochel Zbigniew Makuch Maciej Śliwowski Leszek Jędraszczyk (83 Dariusz Zagórski) Dariusz Sajdak |
SKŁADY | Józef Wandzik Jacek Grembocki Józef Dankowski Marek Piotrowicz Piotr Jegor Robert Warzycha Piotr Rzepka (37 Joachim Klemenz) Ryszard Komornicki Jan Urban Krzysztof Zagórski (81 Andrzej Orzeszek) Krzysztof Baran | ||
Trener: Włodzimierz Gąsior | Trener: Marcin Bochynek |
Relacja
Sport
Zabrakło precyzji
Mielec. Mistrzowie Polski mając w perspektywie rewanżowy mecz o Puchar Europy z Jeunesse Esch robili wszystko, aby kolejną ligową przeszkodę zaliczyć jak najmniejszym nakładem sił. Zabrzanie przez cały mecz kontrolowali grę, nie wpadali w panikę w okresie naporu Stali, ale śmielej zaatakowali dopiero w ostatnim kwadransie.
W pierwszej połowie meczu, który był rozgrywany na rozmiękłej murawie, w strugach padającego deszczu, co miało wpływ na poczynania zawodników obydwu drużyn, stroną atakującą byli gospodarze, ale mieli trudności z przeprowadzeniem ataku pozycyjnego. Często do akcji ofensywnych włączał się Fedoruk. Mielczanie starali się zaskoczyć Wandzika strzałami z dalszej odległości, ale brakowało im precyzji. Podobnie było i po zmianie stron, a Wandzik może mówić o szczęściu, że silny mierzony strzał Porębnego w 56 min przeszedł tuż obok słupka.
Wojciech Gorczyca, Sport nr 194, 3 października 1988