29.10.1980 - Górnik Zabrze - Arka Gdynia 2:3

Z WikiGórnik
Wersja z dnia 21:05, 1 kwi 2011 autorstwa Anonymous (dyskusja) (Utworzył nową stronę „'''12. kolejka''' '''29.10.1980. Górnik Zabrze - Arka Gdynia 2:3 (2:1)''' '''Socha '24, Zalastowicz '41''' Prawdziwa kanonada strzelecka w meczu z gdyńską Arką m...”)
(różn.) ← poprzednia wersja | przejdź do aktualnej wersji (różn.) | następna wersja → (różn.)
Skocz do: nawigacja, szukaj

12. kolejka

29.10.1980. Górnik Zabrze - Arka Gdynia 2:3 (2:1)

Socha '24, Zalastowicz '41

Prawdziwa kanonada strzelecka w meczu z gdyńską Arką musiała zaskoczyć nieliczną zabrzańską widownię. Cóż jednak z tego, skoro gospodarze znów schodzili z boiska bez punktów. Pierwsza połowa sprawiła, że kibice przecierali oczy ze zdumienia. Górnik grał szybko, efektownie i z pomysłem. Po dokładnym podaniu Matysika Socha pięknym strzałem w samo "okienko" bramki wyprowadził Górników na prowadzenie. Wkrótce co prawda wyrównał stan meczu Korynt, jednak jeszcze przed końcem pierwszej odsłony Zalastowicz trafił głową po dośrodkowaniu z rzutu rożnego. Tuż po rozpoczęciu gry w drugiej połowie wróciły wszystkie stare grzechy. Schematyczna i wolna gra Górników musiała skończyć się bramką dla Gdynian. W 57 minucie pozbawiony opieki skrzydłowy gości Krzewicki pokonał Cimandra. Gdy zaś w 75 minucie trener Podedworny ściągnął najlepszego na placu gry Matysika, losy meczu wydawały się przesądzone. Już w dwie minuty później błyskotliwy Korynt wspaniałym strzałem głową ustalił wynik spotkania na 2-3.