23.10.1971 - Ruch Chorzów - Górnik Zabrze 1:4

Z WikiGórnik
Wersja z dnia 16:27, 5 kwi 2011 autorstwa 23 (dyskusja | edycje) (Utworzył nową stronę „11. kolejka 23.10.1971. Ruch Chorzów - Górnik Zabrze 1:4 (0:1) Lubański '30,'63,'68,'77 Włodzimierz Lubański obnażył wszystkie słabe punkty lidera! Euforia w...”)
(różn.) ← poprzednia wersja | przejdź do aktualnej wersji (różn.) | następna wersja → (różn.)
Skocz do: nawigacja, szukaj

11. kolejka

23.10.1971. Ruch Chorzów - Górnik Zabrze 1:4 (0:1)

Lubański '30,'63,'68,'77

Włodzimierz Lubański obnażył wszystkie słabe punkty lidera! Euforia w Zabrzu po meczu jesieni, derbowe zwycięstwo pozwala bardzo poważnie włączyć się do walki o mistrzostwo półmetka. Na trybunach zabrakło wolnych miejsc, wykupiono komplet 40 tys. biletów, część fanów sforsowała ogrodzenie i obejrzała spotkanie siedząc na...gołej ziemi. Na boisku przewaga Górników była niepodważalna, choć jak akcentował obecny na spotkaniu selekcjoner Górski mecz zakończył się trochę zbyt wysokim zwycięstwem gości. Niezawodny Lubański rozpoczął strzelanie w 30. minucie, gdy efektownym szczupakiem wpakował piłkę do siatki. Do poziomu snajpera dostosowali się pomocnicy pod batutą Szołtysika, którzy zupełnie zneutralizowali poczynania Chorzowian w tej strefie boiska. Gdy zaś Gorgoń skutecznie wyłączył z gry asa atutowego Ruchu Hermana, zwycięstwo nie podlegało dyskusji... "Cieszę się z końca kryzysu psychicznego, mam nadzieję, że naszą grą nie będziemy już martwić sympatyków Górnika" - tak mecz podsumował opiekun Zabrzan, trener Antoni Brzeżańczyk. Trzecie miejsce i punkt straty do wciąż liderującego Ruchu zwiastował pasjonujący finisz jesieni...