02.06.1970 - Lublinianka Lublin - Górnik Zabrze 1:1

Z WikiGórnik
Skocz do: nawigacja, szukaj
2 czerwca 1970 (wtorek)
Puchar Polski 1969/70, 1/4 finału
Lublinianka Lublin 1:1 (1:0) Górnik Zabrze Lublin
Sędzia: Edmund Brzeziński (Warszawa)
Widzów: ponad 30 000
HerbLubliniankaLublin.gif Herb.gif
Przybyła 40 1:0
1:1

Lubański 87
Kosowski
Wideński
Szych
Krawczak (87 Iwanek)
Cybulski
Rychcik
Przybyła
Jermakowicz
Gronowski
Wasilewski
Pietuchowski
SKŁADY Hubert Kostka
Karol Kapciński
Rainer Kuchta
Henryk Latocha
Alfred Olek
Zygfryd Szołtysik
Erwin Wilczek
Alojzy Deja (Ryszard Czuban)
Jan Banaś
Włodzimierz Lubański
Hubert Skowronek

Relacja

Kronika Górnika Zabrze

Udział Lublinianki w ćwierćfinale Pucharu Polski, to niewątpliwie największy ówczesny sukces klubu. Nic więc dziwnego, że na mecz grającej wówczas w III lidze Lublinianki, ściągnęły rzesze kibiców z okolicznych miast i miasteczek. Każdy chciał zobaczyć potyczkę ze znakomicie grającym i utytułowanym Górnikiem. O mały krok nie doszło jednak w Lublinie do sensacji. Mimo, że to przyjezdni byli zdecydowanym faworytem spotkania, to właśnie oni mogli z murawy zejść pokonani. Końcowy remis został ustanowiony dopiero na 180 sekund przed ostatnim gwizdkiem sędziego. Nieporozumienie lubelskiego bramkarza z wyraźnie zmęczonymi już obrońcami, pomogło Lubańskiemu wpakować piłkę do siatki i wynik uratować. Dzień później w Zabrzu rozegrano spotkanie rewanżowe. Przed własną publicznością Górnik pewnie już ograł gości z Lublina.

Sport

Lublin. Wtorkowy mecz Lublinianki z Górnikiem Zabrze, wywołał w Lublinie niebywałe zainteresowanie. Klub ten od czasów gdy jego drużyna spadła z drugiej ligi nie notował takiej frekwencji. Na klubowy stadion na Wieniawie przybyli widzowie nie tylko z Lublina, ale również z Zamościa, Lubartowa, Chełma, Parczewa, Hrubieszowa i wielu innych miast i miasteczek Lubelszczyzny.

Niewiele brakowało by górnicy zeszli z boiska pokonani w sposób niepodlegający dyskusji, ale piłkarzom Lublinianki brakło sił i w ostatnich minutach gry zostali zepchnięci do defensywy. W tym okresie Włodzimierz Lubański umiejętnie wykorzystując nieporozumienie bramkarza z obrońcami, zdobył wyrównującą bramkę.

Na sukces Lublinianki, chyba największy w dotychczasowej historii, złożyła się nie tylko ogromna ambicja, ale głównie konsekwentna realizacja planu taktycznego, opracowanego przez trenera Waldemara Bielaka. Lublinianie zastosowali koszykarski pressingu i atakowali przeciwnika na całym boisku.

Z gospodarzy na największe noty zasłużyli: Cybulski, Gronowski, Kosowski, Krawczuk, Przybyła i Rychcik.

Po zakończeniu meczu w Klubie Olimpijczyka w Lublinie odbyło się spotkanie z piłkarzami Górnika Zabrze, trenerem i kierownictwem drużyny. Spotkanie to upłynęło w bardzo miłej i serdecznej atmosferze.