04.09.1991 - Resovia Rzeszów - Górnik Zabrze 0:2

Z WikiGórnik
Skocz do: nawigacja, szukaj
4 września 1991 (środa)
Puchar Polski 1991/92, 1/16 finału
Resovia Rzeszów 0:2 (0:0) Górnik Zabrze Rzeszów, stadion Resovii
Sędzia: Marek Dardas (Wrocław)
Widzów: ok. 5 000
HerbResoviaRzeszow.gif Herb.gif
0:1
0:2
Orzeszek 60
Koseła 88
Yellow card.gif Jegor
Andrzej Białek
Bogdan Rumiński
Robert Madeja
Marek Amarowicz
Mariusz Błażej
Jarosław Kosiek
Krzysztof Ozga (58 Maciej Biliński)
Grzegorz Wilk
Marek Kramarz
Janusz Kopeć (46 Patryk Róg)
Mariusz Rop
SKŁADY Marek Bęben
Jacek Grembocki
Mirosław Staniek
Tomasz Wałdoch
Piotr Jegor
Krzysztof Zagórski
Mirosław Szlezak
Mieczysław Agafon (63 Dariusz Koseła)
Waldemar Kamiński
Ryszard Staniek
Henryk Bałuszyński (46 Andrzej Orzeszek)
Trener: Alojzy Matysiak Trener: Jan Kowalski

Relacja

Sport

Licznie przybyli na stadion Resovii kibice ostrzyli sobie apetyty na pucharową niespodziankę. Ale tym razem do niej nie doszło. Rutynowany zespół zabrzańskich górników przez godzinę pozwalał gospodarzom na większą swobodę w rozgrywaniu piłki, zwłaszcza w środkowej strefie boiska, a zdecydowanie wkraczał w akcje, kiedy zbliżały się one niebezpiecznie w najbliższe sąsiedztwo bramki Bębna. Taktykę tę mógł pokrzyżować gościom jedynie specjalista od rzutów wolnych Kopeć, którego dwa potężne strzały z najwyższym trudem obronił bramkarz z Zabrza. Przy drugim strzale Bęben może mówić nawet o szczęściu, bowiem sparowaną przez niego piłkę przejął na głowę Wilk i dobitka minimalnie minęła cel.

W drugiej połowie górnicy nadal kontynuowali wcześniej obraną taktykę czekając na błędy rywala. Ich cierpliwość została dwukrotnie nagrodzona. W 69 min. bramkarz Resovii wypuścił łatwe do przechwycenia dośrodkowanie i prezent ten wykorzystał sprytnie Orzeszek. Na dwie minuty przed końcem wysunięta daleko do przodu obrona gospodarzy nie zdołała wrócić na swoje pozycje, i szybki kontratak górników Koseła zakończył celnym strzałem. W ten sposób I-ligowiec odniósł zwycięstwo, mimo, że swoją postawą specjalnie nie zachwycił.

Adam Hajdasz, Sport nr 168, 5 września 1991