06.11.1956 - Górnik Zabrze - BSK Belgrad 2:1
6 listopada 1956 (wtorek) Mecz towarzyski 1956 |
Górnik Zabrze | 2:1 (0:1) | BSK Belgrad | Zabrze, stadion Górnika Sędzia: Stefan Kulczyk (Katowice) Widzów: ok. 4 000 |
Fojcik Szalecki |
0:1 1:1 2:1 |
Josic | ||
Józef Machnik Jan Pieczka Antoni Franosz Henryk Hajduk Eryk Nowara Marian Olejnik Henryk Szalecki Jan Kowalski (Manfred Fojcik) Burek Roman Lentner Henryk Czech |
SKŁADY | Stojanovic Antic Jurleko Szilakovic Davidovic Maric Vladenovic Josic Zelinka Todorovic Zenauer | ||
Trener: Augustyn Dziwisz |
Relacja
Przegląd Sportowy
A to niespodzianka! Górnik Zabrze - BSK Belgrad 2:1
O miłą niespodziankę postarali się piłkarze Górnika Zabrze, wygrywając z silnym BSK, który na podstawie przebiegu meczu z Ruchem uchodził za faworyta spotkania. Faktem jest, że Jugosłowianie zagrali tym razem nieco słabiej niż w niedzielę, niemniej górnicy wznieśli się na dość wysoki poziom, grając dobrze we wszystkich liniach. Szczególnie dwóch graczy Górnika rzucało się w oczy: stoper Franosz, który całkowicie zaszachował ofensywę gości oraz skrzydłowy Szalecki, który rozegrał bardzo dobry mecz, siejąc z prawego skrzydła prawdziwe zamieszanie pod bramką gości. Szalecki zagrał na rzadko oglądanym u nas poziomie. Z zadania skrzydłowego wywiązał się na piątkę z plusem, dając prawdziwy popis gry na tej pozycji. Oprócz tych dwóch wybijających się ponad poziom zawodników, Górnik miał również słabe punkty. Najbardziej zawiódł środkowy napastnik Burek.
O Jugosłowianach trzeba powiedzieć, że imponowali podobnie jak w niedzielnym meczu techniką, swobodą i precyzją podań, niemniej gra ich nie była skuteczna. Odnieśliśmy również wrażenie, że goście nie wytrzymali meczu pod względem kondycyjnym. Być może, że oszczędzali się do czwartkowego meczu, w którym mają się zmierzyć z najsilniejszą reprezentacją Śląska, na jaką w tej chwili stać ten okręg. Mecz ten ma odbyć się przy świetle elektrycznym.
(jb), Przegląd Sportowy nr 133, 7 listopada 1956