11.05.2012 - Największym kapitałem Górnika są jego kibice

Z WikiGórnik
Skocz do: nawigacja, szukaj

Były trener reprezentacji Polski i Górnika Antoni Piechniczek w rozmowie z oficjalną stroną internetową zabrzańskiego klubu chwali postępy sportowe drużyny i... postępy przy budowie nowego stadionu. Dowodzi ponadto, że największym kapitałem klubu są jego kibice.

- Jestem pełen uznania, jeśli chodzi o to, co dzieje się w Górniku. Począwszy od budowy nowego stadionu, a skończywszy na sprawach sportowych - zaznacza na początek Pan Antoni. - Budowa nabrała rozmachu i tego serdecznie gratuluję. Mam nadzieję, że na tym stadionie Górnik wróci do dawnej świetności i będzie rozgrywał mecze Ligi Mistrzów. A już te najważniejsze mecze na Stadionie Śląskim. Życzę Górnikowi gry w pucharach europejskich! - rozmarzył się Piechniczek, który w sezonie 1986/87 po raz pierwszy prowadził zabrzańską drużynę w roli szkoleniowca, zdobywając z nią 13. tytuł mistrza Polski.

Jeśli chodzi o kwestie stricte sportowe, to Piechniczek jest pełen uznania dla dokonań Adama Nawałki. - Gratuluję trenerowi Górnika znakomitych wyników, jestem pełen uznania dla jego pracy. Władzom zabrzańskiego klubu gratuluję wytrwałości i stanowczości, gdyż często było i tak, że z trybun padały głosy domagające się zwolnienia trenera, ale zarząd wytrzymał presję i nie zmienił szkoleniowca. I bardzo dobrze, trzeba zachować spokój i tak też było w Zabrzu. Opłaciło się zaufać Nawałce i mam teraz nadzieję, że nie "zdradzi" on Górnika i zostanie na kolejny sezon w klubie - dodaje Pan Antoni.

Piechniczek docenia nie tylko osiągnięcia sportowe zabrzańskiego klubu i postęp prac na budowie nowego stadionu, ale także realizację długofalowej strategii polegającej na coraz odważniejsze sięganie po młodzież. - Górnik współpracuje z wieloma klubami młodzieżowymi i szkółkami i efekty są tego widoczne - dowodzi Piechniczek. - Wielu młodych graczy albo już występuje w pierwszej drużynie, albo też dobija się do niej. Cieszę się, że Ruch także postawił na młodzież, więc jest konkurencja w regionie. Kolejna sprawa to kibice. Górnik ma wspaniałych kibiców i właśnie do nich, jak również fanów Ruchu chciałbym zaapelować o zakopanie toporów wojennych. Apeluję o to, jako były piłkarz Ruchu i trener Górnika. Jak wy się bijecie, to reszta Polski się cieszy... Gdyby była solidarność wśród śląskich kibiców, to i Euro byłoby na Stadionie Śląskim. Dodam jeszcze, że bardzo chętnie wybiorę się na inauguracyjny mecz Górnika w nowym sezonie. W minionym sezonie nie za bardzo mogłem się pojawiać w Zabrzu ze względów zdrowotnych - zaznacza na koniec jeden z najlepszych trenerów w historii polskiej piłki.

Linki zewnętrzne

Artykuł na stronie oficjalnej Górnika.