16.12.1959 - Rot-Weiss Essen/Schalke 04 Gelsenkirchen - Górnik Zabrze 1:2
16 grudnia 1959 (środa) Mecz towarzyski 1959 |
Rot-Weiss Essen/Schalke 04 Gelsenkirchen | 1:2 (0:0) | Górnik Zabrze | Essen |
Klodt 66 g | 1:0 1:1 1:2 |
Wilczek 69 Gawlik 83 | ||
SKŁADY | Joachim Szołtysek Antoni Franosz (Stanisław Oślizło) Henryk Hajduk Jan Kowalski (Ginter Gawlik) Stefan Florenski Marian Olejnik (Jan Kowalski) Henryk Szalecki (Edward Jankowski) Erwin Wilczek Edward Jankowski (Edmund Kowal) Ernest Pol Roman Lentner (Henryk Czech) | |||
Dodatkowe informacje
- Przeciwnikiem Górnika była drużyna złożona z najlepszych graczy dwóch czołowych klubów niemieckich, w szeregach której znaleźli się między innymi reprezentanci RFN: Klodt, Wessers, Pfeiffer oraz Islacker.
Relacja
Przegląd Sportowy
Piękne zwycięstwo Górnika Zabrze w Essen
W ostatnim swym meczu na tournee po NRF i Francji Górnik Zabrze spotkał się z kombinowaną drużyną składającą się z najlepszych zawodników dwóch czołowych klubów niemieckich Rot Weiss i Schalke 04. Piłkarze mistrza Polski odnieśli piękny sukces zwyciężając po grze stojącej na wysokim poziomie 2:1 (0:0).
W spotkaniu tym Górnik wystąpił w następującym składzie: Szołtysek, Franosz (Oślizło), Hajduk, Kowalski (Gawlik), Floreński, Olejnik (Kowalski), Szalecki (Jankowski), Wilczek, Jankowski (Kowal), Pohl, Lentner (Czech).
W zespole niemieckim grali między in. reprezentanci NRF Klodt (na lewym skrzydle), Wessers (środek pomocy), Pfeiffer (lewy łącznik) i Islacker (prawy łącznik).
Spotkanie kombinowanego zespołu Rot Weiss - Schalke 04 z Górnikiem Zabrze było jednym z najładniejszych spotkań, jakie w okresie ostatnich dwóch lat oglądano w Essen.
Zawody prowadził międzynarodowy arbiter Toernieden (NRF).
W pierwszej połowie spotkania drużyna niemiecka rusza do generalnego ataku, próbując zepchnąć Polaków do obrony. Jednakże piłkarze Górnika nie dają narzucić sobie stylu gry przeciwnika i prowadząc otwartą grę często goszczą na polu bramkowym Niemców. Niestety, atak zawodzi strzałowo.
Po przerwie kierownictwo polskiego zespołu dokonało przegrupowań w drużynie, które okazały się słuszne. Polacy przeprowadzają teraz falowe ataki, a grający ofensywnie Gawlik jest motorem większości akcji zaczepnych. Już po kilku minutach zespół niemiecki daje sobie narzucić sposób gry Polaków, ograniczając się właściwie do nielicznych wypadów. I właśnie w okresie największej przewagi Górnika z takiego wypadu pada bramka dla gospodarzy. Po rzucie rożnym Klodt głową kieruje piłkę do bramki Szołtyska. Jednakże w trzy minuty później, w 24 min. po ładnej akcji prawej strony polskiego ataku, Jankowski idealnie wystawił piłkę Wilczkowi, który minąwszy obrońcę i bramkarza strzelił do pustej bramki.
W 38 min. Gawlik strzałem z 20 metrów, poprzez kotłowisko nóg zdobył drugą bramkę.
Uk., Przegląd Sportowy nr 221, 17 grudnia 1959
Linki zewnętrzne