17.10.1954 - Szombierki Bytom - Górnik Zabrze 0:0
17 października 1954 2. liga 1954, 15. kolejka |
Szombierki Bytom | 0:0 | Górnik Zabrze | Bytom Sędzia: Popłatek (Kraków) Widzów: ok. 10 000 |
Szołtysek Gorzelik Banisz Burda Pozimski Fuchs Frydek Luda Krasówka Szymankiewicz Golenia (Nowak) |
SKŁADY | Józef Kaczmarczyk Henryk Zimmermann Antoni Franosz Karol Dominik Maksymilian Klenczar Eryk Nowara Henryk Szalecki (Waldemar Jarczyk) Ginter Gawlik Manfred Fojcik Alfred Kokot Henryk Czech | ||
Trener: Gerard Wodarz |
Relacja
Sport
Piłkarze Górnika Bytom zarzucili w meczu z Górnikiem Zabrze tradycyjny system wzmocnionej obrony i od pierwszej minuty ruszyli z impetem do ataku, prowadząc przez cały mecz otwartą grę. Powrót Szymankiewicza, dobra gra poprawiających się z meczu na mecz Frydka i Ludy, przesunięcie Banisza na środek obrony, w poważnym stopniu zwiększyło bitność bytomskiej drużyny.
W pierwszej połowie piątka ataku Bytomia, w której znaleźli się znowu Krasówka, Golenia i Szymankiewicz wprawdzie zagrywała w polu bardzo dobrze, ale rzadko niepokoiła strzałami Kaczmarczyka. Z trójki tej najsłabszy był Krasówka, który zwalniał tempo gry, próbując bezskutecznie indywidualnych zagrywek.
Po przerwie gospodarze byli nadal stroną atakującą. Linia ofensywna gości nie mogła przeprowadzić ani jednej przemyślanej akcji. Podania napastników Zabrza częściej trafiały pod nogi przeciwników, niż do swoich współpartnerów.
Na tle dobrze grających piłkarzy Bytomia zawodnicy Zabrza wypadli słabo. Wyjątek stanowili: Kaczmarczyk, Zimerman, Dominik, a szczególnie Franosz. który zupełnie zaszachował Krasówkę. Uzyskany w tych warunkach wynik remisowy Jest bardzo szczęśliwy dla zabrzan.
Sport nr 86 z dnia 18 października 1954 r.