18.11.1987 - Polonia Bydgoszcz - Górnik Zabrze 1:2 pd.
18 listopada 1987 (środa), godzina 12:00 Puchar Polski 1987/88, 1/16 finału |
Polonia Bydgoszcz | 1:2 pd. (1:0, 1:1) | Górnik Zabrze | Bydgoszcz, stadion Polonii Sędzia: Kazimierz Mikołajewski (Płock) Widzów: ok. 5 000 |
Rybicki 8 g | 1:0 1:1 1:2 |
Orzeszek 68 Klemenz 97 | ||
Gebler Szymandera Bławat Skierecki Kujawa Joachimiak (80 Grzegorski) Smolarz (119 Kaniewski) Adamczyk Sroczyński Magowski Rybicki |
SKŁADY | Józef Wandzik Jacek Grembocki (46 Joachim Klemenz) Józef Dankowski Marek Piotrowicz Robert Warzycha Marek Majka Andrzej Iwan Ryszard Komornicki Jan Urban Krzysztof Baran Ryszard Cyroń (50 Andrzej Orzeszek) | ||
Trener: Zbigniew Stefaniak | Trener: Marcin Bochynek |
Dodatkowe informacje
- Według innego źródła Andrzej Orzeszek zmienił Ryszarda Cyronia w 58. minucie.
Relacja
Sport
Zabrzanie potrzebowali 120 minut
Bydgoszcz. Aż 120 minut potrzebował mistrz Polski Górnik Zabrze, aby wyeliminować z Pucharu Polski III-ligową Polonię Bydgoszcz zwyciężając 3-1 (1-0, 1-1). Bydgoszczanie przeciwstawili zabrzanom taktykę polegającą na błyskawicznych kontrach. Gwardziści w pierwszej części z takich właśnie akcji stworzyli cztery sytuacje, ale żadnej nie wykorzystali, zaś prowadzenie uzyskali po rzucie rożnym i strzale głową Rybickiego, który przy Wandziku i stoperze gości wyglądał wręcz filigranowo.
Na początku drugiej połowy (54 min) gwardziści przeprowadzili kolejną z rzędu kontrę. Rybicki z lewej strony strzelił obok wybiegającego Wandzika. Tocząca się piłka trafiła w słupek, znalazł się przy niej Dariusz Joachimek, jednak z 3 metrów… do pustej bramki. Trener M. Bochynek po meczu powiedział: „Gdyby bydgoszczanie zdobyli tę bramkę, chyba musielibyśmy się pożegnać z Pucharem Polski”.
11 minut później Jan Urban miękko wrzucił piłkę na pole karne i Andrzej Orzeszek z bardzo bliska umieścił ją w siatce. Z wolna zaczęła się zarysowywać przewaga techniczna i fizyczna Górnika. W 74 min. J. Urban i 79 min. A. Orzeszek trafili w poprzeczkę. Po 90 minutach meczu wynik był jednak remisowy. Sędzia zarządził dogrywkę, w której przewaga zabrzan była już bardzo widoczna, a losy meczu w 98 min. rozstrzygnął Klemenz.
Zbigniew Smoliński, Sport nr 227 z 19 listopada 1987 r.