20.11.1955 - Górnik Zabrze - Górnik Radlin 3:1

Z WikiGórnik
Skocz do: nawigacja, szukaj
20 listopada 1955 (niedziela)
Puchar Polski 1956, 1/16 finału
Górnik Zabrze 3:1 (2:1) Górnik Radlin Zabrze, stadion Górnika
Sędzia: Aleksander Cyprys (Opole)
Widzów: 4 000
Herb.gif HerbGornikRadlin.gif
Fojcik (2)
Czech
Bramki Szleger
Józef Kaczmarczyk
Henryk Zimmermann
Rajnhold Dworaczek
Karol Dominik
Eryk Nowara
Marian Olejnik (Maksymilian Klenczar)
Henryk Szalecki
Ginter Gawlik
Edward Jankowski
Henryk Czech
Manfred Fojcik
SKŁADY Alfred Budny
Zygmunt Warzecha
Edward Niedźwiecki
Paweł Budziński
Tomasz Bożek
Kosmeła (Rudolf Deutschmanek)
Piegosz
Lisowski
Moj
Wojciech Szleger
Ignacy Dybała
Trener: Augustyn Dziwisz

Relacja

Sport

ZABRZE. Jedyną rzeczą, godną podkreślenia w pucharowym meczu górniczych zespołów, było dość silne tempo, utrzymujące się niemal przez 90 min. Poza i tym jednak trudno było się dopatrzeć jakichś składnych i interesujących akcji. Na ogół obserwowaliśmy nadmiar źle adresowanych piłek lub też nie kończące się driblingi, w czym szczególnie celował Czech, który ponadto kilkakrotnie pudłował w najpewniejszych sytuacjach.

Technicznie lepszym zespołem byli gospodarze i dzięki temu potrafili sobie zapewnić lekką przewagę. Zabrzanie wygrali całkowicie zasłużenie, przewyższając kolegów z Radlina przede wszystkim większą celnością kierowanych na bramkę piłek i gdyby nie fatalna dyspozycja strzałowa Czecha i skuteczna gra Budnego — górnicy z Radlina wyjechaliby z Zabrza z większym obciążeniem bramkowym.

Spośród zabrzan najlepiej zapisali się w pamięci widzów Jankowski i Nowara, z radlinian wyróżnili się Bożek i Budny.

Sport nr 93 z dnia 21.11.1955r

Przegląd Sportowy

Górnik Zabrze lepszy o dwie bramki od Górnika Radlin

Derby ZS Górnik przyniosły zwycięstwo zabrzanom, którzy praktycznie pod każdym względem górowali nad kolegami po fachu z Radlina. Mecz był szybki, toczył się przy znacznej przewadze drużyny gospodarzy, którzy bardzo często zatrudniali Budnego, dając mu możność do popisania się dobrą formą. Budny spisał się na piątkę i uchronił swoją drużynę przed wyższą porażką. W drużynie gospodarzy wyróżnił się Jankowski i Nowara.

16 Pucharu Polski przyniosła tylko dwie niespodzianki.

Dwie bramki dla Górnika zdobył Lenner, a dla jedyną bramkę rywali strzelił Życzyński. Gospodarze wystąpili w osłabionym składzie, gdyż Olejniczak i Mizgier zasilili pierwszą drużynę grającą w Poznaniu z Wartą. Zwycięstwo zabrzan jest całkowicie zasłużone, choć do przerwy udało się gospodarzom wywalczyć prowadzenie.

W materiale wykorzystano:

Przegląd Sportowy nr 125, 21 listopada 1955

Przegląd Sportowy nr. 138 z dnia 19.Listopada.1956

Linki zewnętrzne