26.04.2012 - WikiGórnik spełnił marzenia kibiców
Gra przeciwko lub w jednej drużynie z takimi gwiazdami jak: Jan Urban, Józef Dankowski, Jacek Wiśniewski czy Grzegorz Lekki dla wielu uczestników urodzinowego meczu WikiGórnik był spełnieniem marzeń.
- Pana Jana Urbana znałem dotąd tylko z telewizji i opowiadań ojca, który oglądał go na żywo grającego jeszcze w Zabrzu - mówił po meczu jeden z jego uczestników. - Zawsze marzyłem, żeby się z nim spotkać, a co dopiero zagrać przeciwko niemu. I na dodatek wygrać! Zapamiętam to do końca życia. Będzie co opowiadać wnukom.
Swoje odczucia związane z grą przeciwko Janowi Urbanowi opisał na swoim blogu redaktor Gazety Wyborczej, Paweł Czado. Jego wpis można przeczytać [tutaj]:
Większość użytkowników i przyjaciół encyklopedii było również pod wrażeniem formy, jaką byli piłkarze 14-krotnego mistrza Polski zaprezentowali na boisku. - Patrząc na pana Mieczysława Agafona śmiało można by stwierdzić, że codziennie trenuje i w dalszym ciągu gra na ekstraklasowych boiskach. Nie miałem z nim szans w pojedynku biegowym - śmiał się jego "rywal".
Sporo emocji wzbudził również wśród zawodników drużyny "WikiGórnik i przyjaciele" były obrońca zabrzan, Jacek Wiśniewski, który tym razem wystąpił jednak w ataku. - Mimo, że był to mecz towarzyski, pan Jacek dał z siebie wszystko. Nie odpuszczał żadnej piłki. Bałem się w ogóle wchodzić mu w drogę - żartował jeden z kibiców po meczu. Trzeba jednak zaznaczyć, że dla popularnego "Wiśni" występ w urodzinowym meczu stanowił jednostkę treningową. Opuścił bowiem zajęcia w Gwarku Ornontowice, aby móc uczestniczyć w imprezie.
Z tego miejsca jeszcze raz chcieliśmy więc podziękować zarówno Jackowi Wiśniewskiemu, jak i pozostałym byłym piłkarzom Górnika, że sprawili swoim kibicom tak wiele radości. - Mamy nadzieję, że nie dali nam specjalnie wygrać, tylko naprawdę byliśmy lepsi! Choć muszę przyznać, że jeszcze nie do końca w to wierzę - powiedział żegnając się jeden z użytkowników encyklopedii.
