Róbert Jež

Róbert Jež
Imię i nazwisko	Róbert Jež
Kraj	Słowacja
Data i m. urodzenia	10 lipca 1981 Nitra, Czechosłowacja
Pseudonim	Ježko
Pozycja	pomocnik
Wzrost	178 cm
Waga	72 kg
Informacje klubowe
K. macierzysty	FC Nitra
Kariera juniorska
Lata	Klub
	FC Nitra
Kariera seniorska
Lata	Klub	M (G)
1998-2000 2001-2004 2004 2005 2005-2010 2011 2011-2012 2012-2013 2014-2015 2016	FC Nitra FC Viktoria Pilzno (wyp)→FC Marila Příbram FC Viktoria Pilzno MŠK Žilina Górnik Zabrze Polonia Warszawa Zagłębie Lubin Górnik Zabrze FC Spartak Trnawa	28 (5) 70 (7) 5 (0) 14 (2) 172 (35) 14 (5) 21 (2) 40 (4) 56 (5) 13 (2)
Kariera w Górniku
Sezon	Rozgrywki	M (G)
2010/11 (w) 2013/14 (w) 2013/14 (w) 2014/15 2015/16 (j)	Ekstraklasa Ekstraklasa Puchar Polski Ekstraklasa Ekstraklasa	14 (5) 11 (0) 1 (0) 32 (5) 13 (0)
Debiut	05.03.2011 - Górnik Zabrze - Zagłębie Lubin 5:1
Łącznie	71 (10) [EK: 70 (10), PP: 1 (0)]
Reprezentacja narodowa
Lata	Reprezentacja	M (G)
2008-12	Słowacja	8 (3)
Kariera trenerska
Lata	Klub/Reprezentacja
2017-19	TJ Ilmel

Róbert Jež (ur. 10 lipca 1981 w Nitrze) - słowacki piłkarz Górnika Zabrze od lutego do czerwca 2011, a także ponownie od stycznia 2014 do grudnia 2015. W latach 2007-11 występował w reprezentacji swojego kraju, również jako piłkarz Górnika.

Największe osiągnięcia

• Mistrzostwo Słowacji z MŠK Žilina (dwukrotnie: 2006/07, 2009/10).
• Superpuchar Słowacji z MŠK Žilina (2010).

Ważne daty w Górniku

• 31 stycznia 2011: Zarząd Górnika poinformował, że indywidualny, trzyletni kontrakt z klubem podpisał Róbert Jež. Do Górnika dołączyć miał jednak dopiero w lipcu.

• 23 lutego 2011: Na konferencji prasowej w klubie poinformowano, że Słowak będzie występował w Zabrzu już wiosną.

• 5 marca 2011: W swoim debiucie w barwach Górnika, w meczu ligowym przeciwko Zagłębiu Lubin, Jež zdobył piękną bramkę, mimo iż na boisku pojawił się dopiero w 77. minucie, zmieniając Aleksandra Kwieka.

• 4 czerwca 2011: Zawodnik zaliczył swój jedyny występ w reprezentacji Słowacji jako piłkarz Górnika. Spotkanie eliminacyjne do EURO 2012 w Bratysławie przeciwko Andorze rozegrał w pełnym wymiarze czasowym.

• 8 czerwca 2011: Jež został wytransferowany do warszawskiej Polonii.

• 9 stycznia 2014: Po 2,5-letniej przerwie zawodnik ponownie związał się z Górnikiem. Umowa podpisana została na okres dwóch sezonów, a zawodnik trafił do Górnika na zasadzie wolnego transferu z lubińskiego Zagłębia.

• 4 stycznia 2016: Jež nie przedłużył wygasającego z końcem roku kontraktu z Górnikiem i podpisał półroczny kontrakt ze słowackim Spartakiem Trnawa.

Wiadomości

Łukasz Mazur: Róbert Jež od lipca w Górniku (31.01.2011)

W trakcie programu "Ekstraklasa raport" emitowanym w Orange sport info prezes Górnika Łukasz Mazur ujawnił, że indywidualny, 3-letni kontrakt z 14-krotnym mistrzem Polski podpisał pomocnik MŠK Žilina, Róbert Jež.

- Podpisaliśmy kontrakt z piłkarzem od lipca i negocjujemy teraz z Žiliną kwotę odstępnego. Będzie ciężko pozyskać tego zawodnika już teraz, bo Žilina walczy o mistrzostwo Słowacji i nie wyobraża sobie tej walki bez Róberta Ježa - powiedział prezes Mazur.

Źródło: gornikzabrze.pl

Ten transfer rodził się w bólach / Jež w Zabrzu! (23.02.2011)

O godzinie 19:30 w siedzibie klubu odbyła się konferencja prasowa, w trakcie której zaprezentowany został nowy gracz Górnika Róbert Jež. Pewne jest, że Słowak będzie grał w Zabrzu już w rundzie wiosennej!

Kapitan Żyliny 3-letni kontrakt z Górnikiem podpisał już wcześniej, ale został on przedłużony o pół roku. We wtorek ofensywnie grający pomocnik rozwiązał swoją umowę z mistrzem Słowacji i pojawił się w Zabrzu. - Obserwowaliśmy Róberta od września, po raz pierwszy spotkałem się z nim w Pradze. Dwumiesięczne negocjacje dobiegają końca i cieszę się, że w końcu zrealizowaliśmy swój cel - powiedział prezes Górnika Łukasz Mazur. - Pozyskujemy gracza z doświadczeniem z Ligi Mistrzów, który potrafi w trudnych momentach wziąć odpowiedzialność na swoje barki. Radek Gilewicz powiedział, że ten zawodnik podniesie nie tylko poziom Górnika, ale całej polskiej ligi - cieszył się sternik Górnika, który podziękował również włodarzom Żyliny, że nie robili Róbertowi problemów w zmianie barw klubowych.

Zadowolony był również sam piłkarz, który przez prawie sześć lat grał w Żylinie i uznał, że to być może ostatni dzwonek do zmiany otoczenia. Jak sam przyznał, zapytań było sporo, ale konkretna oferta tylko jedna - z Górnika Zabrze. - Cieszę się, że rokowania skończyły się dla mnie pomyślnie. Górnik był bardzo zdeterminowany żeby mnie pozyskać o czym świadczą liczne wyjazdy i spotkania - powiedział Jež, który do rundy rewanżowej przygotowywał się z Żyliną w Czechach, Dubaju i na Węgrzech. O Górniku i Zabrzu wie sporo od Michala Gašparíka, z którym grał w reprezentacji młodzieżowej Słowacji. - Na razie będę w Polsce sam, bo starsza córka właśnie zaczęła naukę w szkole. Latem zobaczymy co będzie dalej - dodał "Robo", który zagra w Górniku z numerem 81.

- Było w tej sprawie małe spięcie, bo Róbert bardzo chciał grać z numerem 12, który... na wczorajszej prezentacji zastrzegłem dla naszych kibiców. Ostatecznie udało się przekonać Róberta do zmiany decyzji - żartował prezes Górnika.

- Ten transfer rodził się w bólach, nawet pora konferencji jest bardzo nietypowa. Ale największe sukcesy rodzą się właśnie w bólu i mam nadzieję, że podobnie będzie w przypadku Róberta - zakończył optymistycznie Stanisław Oślizło, rzecznik prasowy klubu.

Źródło: gornikzabrze.pl

Oficjalnie: Jež i Sikorski wytransferowani do stolicy (08.06.2011)

Na środowej konferencji prasowej prezes Tomasz Młynarczyk potwierdził, że dwójka piłkarzy Górnika przenosi się do Polonii Warszawa. - Obaj chcieli odejść z Górnika i nie mieliśmy na to większego wpływu - dodał.

- Pieniądze z tego transferu są Górnikowi niezbędne dla utrzymania płynności finansowej klubu. W dodatku obaj chcieli odejść z Górnika i nie mieliśmy na to większego wpływu. Róbert Jež otrzymał intratną propozycję, która uniemożliwiała nasze dalsze negocjacje. Górnik po prostu nie był w stanie sprostać jego oczekiwaniom. Była natomiast szansa na porozumienie z Danielem Sikorskim, ale on akurat koniecznie chciał z Górnika odejść z przyczyn, o których nie chciałbym rozmawiać - wyjaśnił kulisy rozmów transferowych T. Młynarczyk.

Transakcja ma charakter wiązany i bliski przenosin do Zabrza na zasadach rocznego wypożyczenia jest napastnik Polonii, Daniel Gołębiewski.

Sternik Górnika jednocześnie uspokoił, że Górnik rozpoczął negocjacje z piłkarzami, którzy mają wypełnić luki po Ježu i Sikorskim, ale również po Grzegorzu Boninie, któremu z końcem czerwca wygasa kontrakt. - Mamy głębokie przekonanie, że to się uda. Na 99% w klubie zostaje Mariusz Magiera, bo szczegóły 3-letniego kontraktu zostały dogadane i teraz czekamy tylko na fizyczny podpis dokumentu.

Poinformowano również, że niepowodzeniem zakończyły się negocjacje z Miroslavem Barčíkiem, który grał ostatnio w Polonii Bytom, a teraz przeniesie się do słowackiej Żyliny. Do czwartku powinna się wyjaśnić sytuacja Tomasza Zahorskiego, który rozważa wcześniejsze rozwiązanie kontraktu. Włodarze Górnika ucięli przy tym doniesienia prasowe na temat możliwego odejścia z klubu trenera Nawałki. - Ostatni raz rozmawiałem z trenerem w piątek, a dyrektor wykonawczy dzisiaj i nie mamy żadnych niepokojących sygnałów. Nie chcemy nadużywać czasu trenera, który przebywa teraz na zasłużonym urlopie po wyczerpującym sezonie. Poinformowaliśmy go jedynie o naszych działaniach, czyli porozumieniu z Magierą, zakończeniu negocjacji z Barčíkiem oraz uzgodniliśmy na których pozycjach potrzebujemy wzmocnień - powiedział prezes 14-krotnego mistrza Polski.

Pewne jest, że z wypożyczeń do Górnika wracają z Radzionkowa Łukasz Skorupski i Kamil Szymura. W klubie pozostanie też Mateusz Sławik, bo Adam Stachowiak i Sebastian Nowak zostali wystawieni na listę transferową. - Nie wszystkich zawodników z listy transferowej chcemy się definitywnie pozbyć. Wielu z nich to młodzi, perspektywiczni piłkarze i chcemy by grali wyżej niż w Młodej Ekstraklasie, na przykład w I lidze, a później wrócili do Zabrza w takiej dyspozycji, jak chociażby teraz Łukasz Skorupski - tłumaczy dyrektor sportowy Andrzej Orzeszek.

Ze strony dziennikarzy padły pytania o sytuację finansową klubu. - W sierpniu powinniśmy się wywiązać z porozumień zawartych z piłkarzami i dlatego na ten miesiąc zapowiedziana jest kontrola finansowa komisji licencyjnej. Wiem jakie są źródła przychodów do klubu, czego realnie możemy się spodziewać i uważam, że środki z transferu Ježa i Sikorskiego były nam niezbędne. Nad Górnikiem wisiało widmo kary finansowej, może ujemnych punktów, dlatego żeby tego uniknąć, podjęliśmy takie decyzje - dodał T. Młynarczyk. - Gdybym nie miał takich długów jakie mam, to Jež zostałby w Zabrzu. A nie są to długi powstałe za mojej kadencji - zakończył, odpowiadając na pytanie, jak ustosunkuje się do zarzutów ze strony byłego prezesa Łukasza Mazura, który komentował sprawy transferowe na swoim blogu.

Źródło: gornikzabrze.pl

Jež i Sikorski podpisali kontrakty z Polonią Warszawa (08.06.2011)

Jak informuje oficjalna strona Polonii Warszawa, Daniel Sikorski oraz Róbert Jež pozytywnie przeszli dziś testy medyczne. W efekcie zawodnicy podpisali indywidualne kontrakty z "Czarnymi Koszulami": Sikorski na cztery lata, a Róbert Jež na trzy.

21 czerwca Róbert Jež oraz Daniel Sikorski rozpoczną treningi z Polonią, do której kilka dni wcześniej dołączył także Grzegorz Bonin.

Źródło: gornikzabrze.pl

Róbert Jež najlepszym piłkarzem Górnika 2010/11 (16.06.2011)

Zakończyła się sonda, w której pytaliśmy czytelników naszego serwisu "Kto był najlepszym piłkarzem Górnika w sezonie 2010/11?". Połowa głosujących wskazała, że na miano najlepszego zawodnika zasłużył Róbert Jež, który w 14 meczach ekstraklasy zdobył pięć bramek.

Warto dodać, że w gronie nominowanych do nagrody Jež był wyjątkiem, bo jako jedyny rozegrał mniej niż 20 spotkań dla Górnika w całym sezonie. Wystarczyło to jednak do zdobycia pięciu bramek w lidze, co jest drugim wynikiem w zespole. Najwięcej, bo 6 bramek, strzelił Daniel Sikorski, który w głosowaniu zajął 2. miejsce. Wyprzedził nieznacznie Mariusza Magierę, który może się pochwalić rozegraniem sezonu 2010/11 bez straty choćby minuty.

Nagrodą za wygranie głosowania jest pamiątkowy puchar. Zwycięzca powinien go dostać na przedsezonowej prezentacji zespołu, ale w przypadku Ježa odebranie nagrody będzie miało miejsce bezpośrednio przed meczem Górnika z jego obecną drużyną, Polonią Warszawa.

Źródło: gornikzabrze.pl

Róbert Jež podpisał 2-letni kontrakt z Górnikiem! (09.01.2014)

W samo południe Róbert Jež podpisał 2-letni kontrakt z zabrzańskim klubem. W rundzie wiosennej T-Mobile Ekstraklasy będzie występował w Górniku z numerem 81, a więc takim samym, jak to było w przypadku jego poprzedniej gry na Roosevelta.

Dla Ježa, 9-krotnego reprezentanta Słowacji to powrót sentymentalny do Zabrza, gdzie występował w rundzie wiosennej sezonu 2010/11.

- Jestem bardzo zadowolony z faktu, że znów będę miał możliwość gry w Górniku – zaznacza na początek słowacki pomocnik. - Kibice zabrzańscy na pewno mnie pamiętają, dobrze znają i postaram się nie sprawić im zawodu. Przede wszystkim chcę pomóc drużynie, która jest bardzo wysoko w tabeli i gra o wysokie cele. Nie będzie łatwo wskoczyć do podstawowej „jedenastki”, ale będę walczył, by przekonać do siebie trenera – mówi oficjalnej stronie Górnika Róbert Jež.

Źródło: gornikzabrze.pl

Zarząd Górnika Zabrze dziękuje Róbertowi Ježowi! (04.01.2016)

Zarząd Górnika Zabrze SSA dziękuje Robertowi Jeżowi za grę w barwach 14-krotnego mistrza Polski. Przypomnijmy, że 31 grudnia 2015 r. słowackiemu pomocnikowi wygasła umowa z Górnikiem Zabrze i Jeż podpisał kontrakt ze Spartakiem Trnava, 6. zespołem słowackiej ekstraklasy.

Robert Jeż łącznie przez dwa i pół roku występował w zabrzańskim klubie. W tym okresie zagrał 70 spotkań ligowych dla Górnika i strzelił 10 bramek.

Zarząd Górnika Zabrze SSA dziękuje Robertowi Jeżowi za występy w barwach 14-krotnego mistrza Polski i życzy powodzenia w nowym klubie.

Robert – dziękujemy!!!

Źródło: gornikzabrze.pl

Ciekawostki

• 16 października 2007 roku zadebiutował w reprezentacji Słowacji podczas towarzyskiego spotkania z Chorwacją.