Sezon 1966/67: Różnice pomiędzy wersjami

Z WikiGórnik
Skocz do: nawigacja, szukaj
(Runda wiosenna: poprawa linków)
Linia 6: Linia 6:
  
 
*[[03.08.1966 - Górnik Zabrze - Legia Warszawa 1:4]]
 
*[[03.08.1966 - Górnik Zabrze - Legia Warszawa 1:4]]
*[[07.08.1966 - Cracovia Kraków - Górnik Zabrze 2:5]]
+
*[[07.08.1966 - Cracovia Kraków - Górnik Zabrze 2:5|07.08.1966 - Cracovia - Górnik Zabrze 2:5]]
 
*[[17.08.1966 - GKS Katowice - Górnik Zabrze 0:3]]
 
*[[17.08.1966 - GKS Katowice - Górnik Zabrze 0:3]]
 
*[[21.08.1966 - Górnik Zabrze - Polonia Bytom 1:1]]
 
*[[21.08.1966 - Górnik Zabrze - Polonia Bytom 1:1]]
Linia 23: Linia 23:
 
Mimo wysokiej pozycji w tabeli i dobrej sytuacji przed walką w rundzie wiosennej, drużyna z Zabrza nie zebrała zbyt dobrych recenzji za grę w minionej rundzie. Bywały mecze, które Górnik nie tyle wygrywał, co przeciwnik...przegrywał. Większość drużyn podchodziła do potyczki z zabrzanami z przesadnym respektem i oddawała inicjatywę praktycznie bez walki, skupiając się na obronie i próbie zminimalizowania rozmiarów ewentualnej porażki. Opinia publiczna wymagała jednak od mistrza Polski znacznie lepszej gry, mając na uwadze dobro całego narodowego piłkarstwa. Zważywszy, że w rundzie wiosennej Górnik miał rozegrać 7 meczów wyjazdowych (w tym z prowadzącym w tabeli Zagłębiem Sosnowiec), zadanie obronienia tytułu mistrzowskiego wydawało się być trudniejsze do wykonania niż w latach poprzednich.  
 
Mimo wysokiej pozycji w tabeli i dobrej sytuacji przed walką w rundzie wiosennej, drużyna z Zabrza nie zebrała zbyt dobrych recenzji za grę w minionej rundzie. Bywały mecze, które Górnik nie tyle wygrywał, co przeciwnik...przegrywał. Większość drużyn podchodziła do potyczki z zabrzanami z przesadnym respektem i oddawała inicjatywę praktycznie bez walki, skupiając się na obronie i próbie zminimalizowania rozmiarów ewentualnej porażki. Opinia publiczna wymagała jednak od mistrza Polski znacznie lepszej gry, mając na uwadze dobro całego narodowego piłkarstwa. Zważywszy, że w rundzie wiosennej Górnik miał rozegrać 7 meczów wyjazdowych (w tym z prowadzącym w tabeli Zagłębiem Sosnowiec), zadanie obronienia tytułu mistrzowskiego wydawało się być trudniejsze do wykonania niż w latach poprzednich.  
  
*[[12.03.1967 - Górnik Zabrze - Cracovia Kraków 1-0|12.03.1967 - Górnik Zabrze - Cracovia Kraków 1:0]]
+
*[[12.03.1967 - Górnik Zabrze - Cracovia Kraków 1-0|12.03.1967 - Górnik Zabrze - Cracovia 1:0]]
 
*[[19.03.1967 - Legia Warszawa - Górnik Zabrze 1-0|19.03.1967 - Legia Warszawa - Górnik Zabrze 1:0]]
 
*[[19.03.1967 - Legia Warszawa - Górnik Zabrze 1-0|19.03.1967 - Legia Warszawa - Górnik Zabrze 1:0]]
 
*[[02.04.1967 - Górnik Zabrze - Orzeł Katowice 3-0|02.04.1967 - Górnik Zabrze - Orzeł Katowice 3:0]]
 
*[[02.04.1967 - Górnik Zabrze - Orzeł Katowice 3-0|02.04.1967 - Górnik Zabrze - Orzeł Katowice 3:0]]

Wersja z 09:23, 18 maj 2011

W sezonie 1966/67 drużyna Górnika Zabrze prowadzona przez Władysława Giergiela (2 spotkania) i Geze Kalocsaya (24 spotkania) zdobyła ósmy tytuł mistrza Polski (piąty z rzędu). Zabrzanie zakończyli ligowe rozgrywki w dorobkiem 37 punktów (bilans bramkowy: 44-20, bilans spotkań: 16 zwycięstw, 5 remisów i 5 porażek).

Runda jesienna

Polscy kibice w czasie przerwy letniej nie mieli za dużo czasu, żeby odpocząć od rodzimej piłki nożnej. Nasze drużyny występowały w Pucharze Lata, a inne - mecze sparingowe z zagranicznymi przeciwnikami. Piłkarskich "proroków" było wielu, jednak nikt tak naprawdę nie wiedział, co przyniosą nowe rozgrywki ligowe. Przedstawiając naszą drużynę pisano o występujących w Górniku reprezentantach, wzmocnieniu defensywy, i napastnikach, którzy w pojedynkę mogą rozstrzygnąć losy meczu. Głównym mankamentem było brak takiego dyrygenta jak Ernest Pol, bo taktyka gry "na Lubańskiego", w połączeniu ze słabą kondycją, wcale nie gwarantowała zwycięstw z drużynami grającymi fizyczną piłkę nożną. Górnik miał jednak realną szansę na ósmy tytuł, a według "Sportu" jego największym przeciwnikiem mogło być "zmęczenie psychiczne dotychczasowymi sukcesami".

Runda wiosenna

Mimo wysokiej pozycji w tabeli i dobrej sytuacji przed walką w rundzie wiosennej, drużyna z Zabrza nie zebrała zbyt dobrych recenzji za grę w minionej rundzie. Bywały mecze, które Górnik nie tyle wygrywał, co przeciwnik...przegrywał. Większość drużyn podchodziła do potyczki z zabrzanami z przesadnym respektem i oddawała inicjatywę praktycznie bez walki, skupiając się na obronie i próbie zminimalizowania rozmiarów ewentualnej porażki. Opinia publiczna wymagała jednak od mistrza Polski znacznie lepszej gry, mając na uwadze dobro całego narodowego piłkarstwa. Zważywszy, że w rundzie wiosennej Górnik miał rozegrać 7 meczów wyjazdowych (w tym z prowadzącym w tabeli Zagłębiem Sosnowiec), zadanie obronienia tytułu mistrzowskiego wydawało się być trudniejsze do wykonania niż w latach poprzednich.

Zobacz też